3 listopada w sali Gminnego Ośrodka Kultury – dawnej synagodze – odbyła się uroczystość upamiętniająca 81. rocznicę likwidacji getta w Krynkach.
REKLAMA
Joanna Czaban przybliżyła historię społeczności żydowskiej w Krynkach. Tłem był slajd z archiwalnych zdjęć przedwojennych Krynek, przygotowany przez GOK. Koncert muzyczny w wykonaniu Czesława Jaźwińskiego wywołał dużo pozytywnych emocji wśród publiczności, która przybyła na uroczystość.
Przygotowana też była wystawa pokonkursowa prac plastycznych uczniów ZSS w Krynkach. Konkurs ogłosił i nagrody ufundował GOK w Krynkach.
W trakcie uroczystości głos zabrała burmistrz Krynek Jolanta Gudalewska, dziękując organizatorom i wykonawcom koncertu, którego tematem jest cząstka historii Krynek. Uroczystość zakończył występ zespołu Exit, który wspólnie z Czesławem Jaźwińskim wykonał pieśń z życzeniami pokoju dla wszystkich „Przekażmy sobie znak pokoju”.
Getto w Krynkach powstało jesienią 1941 roku, jego likwidacja nastąpiła rok później.
„Teren getta rozciągał się pomiędzy ulicą Kościelną w dół rzeki Krynki do mostu przy ul. Garbarskiej, dalej wzdłuż wygonu aż do ul. 1 Maja, do cerkwi, obok niej ulicą Cerkiewną do Rynku, Rynkiem (jego wschodnią i południową stroną) do ul. Kościelnej. Ulica Garbarska była ogrodzona z obu stron i otwarta. Obie części getta łączył most zbudowany na tej ulicy. Ogółem w getcie stłoczono około 6 tysięcy osób, w tym także przesiedleńców z innych miejscowości, między innymi z Brzostowicy Wielkiej. Warunki bytowe były bardzo trudne. Żydzi byli wykorzystywani do katorżniczych prac przymusowych na rzecz okupanta, cierpieli w wyniku głodu i chorób" - podaje portal sztetl.org.
Po likwidacji getta Niemcy przetransportowali mieszkańców do obozu w Kiełbasinie pod Grodnem, a stamtąd do obozu zagłady w Treblince. W ten sposób wymordowali społeczność żydowską.
Zdjęcia - GOK w Krynkach:
opr. (pb)