Pogoda nas nie rozpieszcza, ale żubry z okolicy Krynek mają się dobrze i cieszą oko wszystkich podróżników - pisze do redakcji Jarosław Klej, dołączając do maila zdjęcia.
Fotograf od lat podpatruje życie żubrów z Sokólszczyzny.
Szacuje się, że w stadzie, które przebywa w Puszczy Knyszyńskiej jest ponad 130 osobników.
Latem żubry znikają, chowając się w puszczańskich ostępach.
Trasa wędrówki tych zwierząt wiedzie zazwyczaj z okolic Kopnej Góry w kierunku Ostrowia na południe do Nietupy, przez Lipowy Most z powrotem do Kopnej Góry. Zimą można je spotkać pod Starą Kamionką (czytaj tekst Stado żubrów 5 kilometrów od Sokółki [FOTO, WIDEO]), Wierzchlesiem i Szudziałowem. W poszukiwaniu pokarmu zwierzęta te przechodzą też przez granicę z Białorusią. Uwielbiają rzepak, co jest utrapieniem rolników z gminy Krynki i Szudziałowo. Zjadają też oziminy.
Żubry można bez większych problemów podpatrywać na otwartej przestrzeni, czego nie uświadczy się raczej w Puszczy Białowieskiej. Stado ściąga na Sokólszczyznę wielu fotografów i miłośników przyrody. Bywa i tak, że żubry oglądać można wprost z szosy Sokółka - Krynki. Kierowcy zatrzymują wtedy auta i robią zdjęcia zwierzętom smartfonami.
(is)
Żubry w obiektywie Jarosława Kleja: