Nie odratowano kobiety, która jechała w seicento.
Tak jak informowaliśmy, do wypadku doszło na krajowej "ósemce". O godzinie 19.28 strażacy zostali poinformowani, że w Korycinie zderzyły się dwa auta. Na miejscu okazało się, że było to seicento, którym kierowała kobieta oraz osobowy mercedes, którym podróżowały trzy osoby. Fiat był bardzo zniszczony. Strażacy z OSP Korycin musieli korzystać z narzędzi hydraulicznych, aby wydobyć kierującą z auta. Kierowcy i pasażerom mercedesa nic się nie stało.
Mimo akcji reanimacyjnej podjętej na miejscu, nie udało się odratować poszkodowanej. Przybyły na miejsce lekarz pogotowia ratunkowego stwierdził zgon.
Na miejscu pracują ekipy dochodzeniowe oraz prokurator. Utrudnienia w ruchu na krajowej "ósemce" potrwają jeszcze kilkadziesiąt minut.
Radio Białystok na swojej stronie internetowej podało, że kierująca seicento wymusiła pierwszeństwo, wyjeżdżając z drogi podporządkowanej. Mercedes jechał "ósemką" od strony Białegostoku.
(is)