Dziś w Dąbrowie Białostockiej odbyły się uroczystości związane z Narodowym Dniem Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
REKLAMA
Uroczystości rozpoczęły się mszą świętą w kościele pw. św. Stanisława w Dąbrowie Białostockiej. Później uczestnicy przeszli pod pomnik, który znajduje się przy świątyni.
Kwiaty pod obeliskiem złożyli m.in. przedstawiciele urzędu miejskiego, szkół, placówek kulturalnych, harcerze, a także Edward Rećko - żołnierz Armii Krajowej.
- Spotykamy się pod pomnikiem Armii Krajowej, pomnikiem tych, którzy walczyli o wolność i niepodległość naszej ojczyzny, ale też naszej małej ojczyzny, jaką jest gmina Dąbrowa Białostocka. Dostajemy coś, by o to dbać, tak jak dostaliśmy naszą ojczyznę. Dostaliśmy ją, tak jak mówił Jan Paweł II, tą niepodległość. Nie z racji tego, że jesteśmy Polakami i nam się należy, tylko o tą niepodległość cały czas musimy walczyć, musimy o niej pamiętać. O bohaterach chcemy i musimy pamiętać. Jeżeli my zapomnimy, to i ojczyzna nie będzie naszą ojczyzną, tylko ogólnoeuropejską - mówił burmistrz Artur Gajlewicz.
W uroczystościach wziął też udział proboszcz parafii ksiądz Andrzej Horaczy. Zapowiedział on remont pomnika, który ma już swoje lata. Prace są planowane jeszcze w tym roku, a odsłonięcie ma się odbyć we wrześniu.
(orj)