Nie ma wzmożonej liczby zachorowań na grypę w powiecie sokólskim – wynika z informacji przekazanych przez Powiatowy Inspektorat Sanitarny w Sokółce. Jednak nie oznacza to, że mieszkańcy nie chorują.
REKLAMA
Z pewnością wielu mieszkańców Sokólszczyzny cierpi na przeziębienia, ma objawy grypopodobne, jednak sokólski sanepid nie odnotował w ostatnim czasie przypadków tej choroby. Sezon dopiero się zaczyna i niewykluczone, że w najbliższych tygodniach nastąpi fala zachorowań.
Sanepid odnotował za to przypadki koronawirusa. W ostatnich dwóch tygodniach doszło do 20 zachorowań.
Według raportu zakażenia koronawirusem wynika, że dziś w Polsce odnotowano 79 zachorowań. W powiecie sokólskim wykonano jeden test, który wyszedł pozytywny. W całym województwie odnotowano 13 przypadków zakażenia koronawirusem. To najwięcej w Polsce.
Spore kolejki do lekarzy rodzinnych ustawiały się już na początku listopada. Teraz sytuacja się nieco unormowała i nie ma aż tylu pacjentów. Jednak nadal sporo osób choruje, a wielu z nich w ogóle nie konsultuje się z lekarzem pierwszego kontaktu.
To, czy jest więcej chorych można zobaczyć w m.in. w placówkach oświatowych. Na początku miesiąca do jednej grupy przedszkolnej w Dąbrowie Białostockiej przychodziło zaledwie kilkanaście dzieci. W każdej klasie zapisanych jest około 30 przedszkolaków. Sytuacja zaczęła wracać do normy dopiero w zeszłym tygodniu. Do placówki nie przyszło wtedy tylko kilku przedszkolaków.
(orj)