Białostoccy policjanci zakończyli poszukiwania 88-letniego emerytowanego księdza – Jana Toczko. Znaleziono go w aucie na terenie gminy Suraż.
Duchowny był poszukiwany od początku grudnia. Mógł się poruszać czerwonym samochodem marki audi.
- W czwartek (6 stycznia – dop.red.) około godziny 11 policjant z patrolem lotniczym Straży Granicznej na terenie gminy Suraż zauważyli samochód na trudno dostępnym terenie. Niezbędna była pomoc strażaków w jego wyciągnięciu. Okazało się, że samochód odpowiada temu, którym mógł poruszać się zaginiony 88-latek – informuje zespół prasowy podlaskiej policji. - Na miejscu przez kilka godzin policjanci wykonywali czynności pod ścisłym nadzorem prokuratora. Na jego polecenie ciało zostało zabrane do Zakładu Medycyny Sądowej, natomiast samochód trafił na strzeżony parking. Dziś możemy potwierdzić, że jest to zaginiony 88-latek z Białegostoku, którego policjanci poszukiwali od 6 grudnia. Jego tożsamość została potwierdzona.
Jan Toczko był kanonikiem honorowym Białostockiej Kapituły Metropolitalnej. Urodził się w 1934 roku. Święcenia otrzymał w 1959 roku. Duchowny pochodził z gminy Dąbrowa Białostocka, a dokładniej z Nowej Wsi.
Pogrzeb księdza odbędzie się prawdopodobnie w Białymstoku, a następnie jego ciało spocznie na dąbrowskim cmentarzu.
(orj)