Sprawdziliśmy ile kosztuje odśnieżanie dróg.
Ponad 880 km tras administruje Powiatowy Zarząd Dróg w Sokółce. Drogi powiatowe w obrębie miast to ponad 34 km, zaś za miastem ponad 850 km.
- Pieniądze, które mamy na paragrafie to 170 tysięcy. Jeżeli je wydamy, to zarząd i rada zwiększą tę kwotę. Procedura przetargowa została rozpisana na możliwość wydatkowania 600 tysięcy – mówi Grzegorz Pul, dyrektor PZD w Sokółce - Na wszystkie oferty, które wpłynęły podpisaliśmy umowy, a wpłynęło 13 ofert. To i tak zbyt mało jak na nasze potrzeby. Sprzęt w miarę potrzeb jest wynajmowany. Dziś pojazdy wyjechały o 4 rano. Najgorszy dzień w tym sezonie będzie prawdopodobnie dzisiaj. Dopiero jutro będzie wiadomo jaki jest średni koszt zimowego utrzymania dróg z wtorku. Na obecną chwilę wydatkowaliśmy już kwotę około 100 tys. złotych.
Na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Sokółce Tomasz Breńko, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji (które zajmuje się zimowym utrzymanie dróg gminnych) informował radnych, że jeden dzień odśnieżania to wydatek od 13 do 20 tysięcy złotych. Ze względu na duże opady kwota za poniedziałek i wtorek może być bardzo wysoka.
Drogi gminne Dąbrowy Białostockiej łącznie wynoszą ponad 43 km, a drogi powiatowe – ponad 106 km. Na odśnieżanie zabezpieczono w budżecie prawie 250 tys. zł. Zimowym utrzymaniem dróg zajmują się dwie firmy – Brukpol oraz Kampol.
W gminie Suchowola znajdują się 23 drogi powiatowe i 43 gminne.
- Trzy firmy zajmują się zimowym utrzymaniem tras na terenie gminy. Co roku przeznaczamy 100 tys. zł na ten cel i w zależności od tego czy starczy czy nie, to wówczas te pieniądze przechodzą na następny rok na odśnieżanie, albo przeznaczamy je na żwirowanie. W tym roku istnieje możliwość, że ta kwota zostanie w pełni wykorzystana, jeżeli taka pogoda będzie się utrzymywać – tłumaczy burmistrz Suchowoli, Michał Matyskiel. – Dzisiejszy dzień na pewno będzie najgorszy pod względem odśnieżania. Podejrzewam, że trzeba będzie ponawiać odśnieżanie w nocy z wtorku na środę. Staramy się dojechać wszędzie, mieszkańcy także zgłaszają telefonicznie potrzebę odśnieżania, więc w te miejsca wysyłamy pługi, szczególnie chodzi tu o mieszkańców kolonii.
(or)