Na trzy akcje wyjeżdżali dziś strażacy w powiecie sokólskim.
O godzinie 8.10 wezwano ich na ulicę Garbarską w Krynkach. Na jednej z posesji zapaliła się 11-kilogramowa butla z gazem. Prawdopodobnie były tam prowadzone roboty. Gdy ratownicy z OSP Krynki i JRG Sokółka przybyli na miejsce, płomień już zgasł. Musieli jeszcze schłodzić burlę, by nie doszło do jej rozszczelnienia. Akcja trwała do 9.45.
W Harasimowiczach pod Dąbrową Białostocką zapaliła się ładowarka (własciciel określił ją jako wózek widłowy). Strażacy z dąbrowskiego posterunku JRG oraz z OSP Jaczno użyli piany, by ugasić ogień. Ich działania trwały od 10.25 do 11.30. Prawdopodobnie przyczyną wybuchu ognia było zwarcie instalacji elektrycznej.
Strażaków wzywano także na ulicę Klonową w Dąbrowie Białostockiej, gdzie miało dojść do zapalenia się sadzy w kominie. O zdarzeniu zaalarmowali sąsiedzi widząc iskry wydobywające się z komina. Okazało się, że nie doszło tam do pożaru.
(is)