Ciasto wykonane przez moją córkę Olę. Przygotowuje się je bardzo szybko i nie wymaga wyszukanych składników, wystarczy dobre kruche ciasto i dorodne śliwki. Możemy je zjadać już na ciepło, zaraz po wyjęciu z piekarnika, ale dobrze smakuje też kiedy wystygnie. Polecam do wypróbowania.
Składniki na ciasto:
450 g mąki pszennej
250 g masła
2 żółtka
1 jajo
3/4 szklanki cukru
3 łyżki kwaśnej śmietany
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Dodatkowo:
ok. 1 kg śliwek
Wykonanie:
Mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia do miski, dodajemy zimne masło i siekamy widelcem rozdrabniając masło. Następnie dodajemy jajo, żółtka, cukier i śmietanę. Mieszamy widelcem i szybko wyrabiamy ciasto ręką, formując kulę, dzielimy na dwie części. Wkładamy na pół godziny do lodówki. Blachę wykładamy papierem do pieczenia i na dno dajemy jedną część kruchego, nakłuwamy widelcem. Śliwki myjemy, przekrajamy na pół i wyjmujemy pestki. Układamy je skórką do dołu na cieście, drugą część ciasta rozwałkowujemy i kładziemy na śliwkach. Jeżeli rozwałkowanie ciasta sprawi nam problem, możemy po prostu odrywać od niego małe kawałeczki rozpłaszczać w dłoni i układać na śliwkach. Wyjdzie jednakowo smakowicie. Gotowe ciasto wstawiamy na ok. 40 min do piekarnika. Upieczone możemy posypać pudrem, najlepiej smakuje na ciepło. Smacznego!
Więcej przepisów zaleźć można na blogu Smakołyk.
Halina Raducha
Autorka bloga kulinarnego "Smakołyk" udziela się w Dąbrowskim Stowarzyszeniu Produktu Lokalnego. Jest zafascynowana lokalną kulturą i tradycją, a jedną z jej pasji jest gotowanie.