Kilka lat później miejsce świątyni zajął murowany gmach wznoszący się w centrum Janowa do dziś. Z kościołem w Janowie związana jest osoba księdza Ryszarda Knobelsdorfa, który został żywcem pogrzebany przez bolszewików w 1920 roku.
Fotografia, którą publikujemy została wykonana w 1897 roku, przy okazji utrwalenia na zdjęciach świątyń dekanatu sokólskiego. W spisie znalazło się stwierdzenie po łacinie "Janów, fundowany w Roku Pańskim 1725". Jak czytamy na stronie archibial.pl, "pierwszy drewniany kościół, zwany też kaplicą, zbudował właściciel dóbr janowskich Jerzy Stanisław Sapieha. W 1715 roku kościół ten już istniał". 20 lat później zaczęto prowadzić metryki, zaś kościół w Janowie figurował jako filialny parafii w Korycinie. Samodzielną parafią Janów został w 1744 roku.
Drewniana świątynia pierwotnie pod wezwaniem św. Jerzego, św. Anzelma, św. Ryszarda i św. Izydora przetrwała do początku XX wieku. W 1865 roku przebudowano ją i powiększono. Swoim wyglądem przypominała drewniany kościół z Kamiennej Starej, z tą tylko różnicą, że na dachu zamontowano murowaną wieżyczkę, a przed frontem znajdowała się drewniana, prosta dzwonnica.
"W 1897 roku proboszcz janowski, ks. Ryszard Knobelsdorf, rozpoczął wraz z wiernymi starania u władz carskich o zezwolenie na budowę kościoła murowanego. Wprawdzie w roku następnym uzyskano pozwolenie na budowę, ale prace rozpoczęto dopiero w 1899 roku" - informuje archibial.pl. Budowie sprzeciwiał się bowiem przez jakiś czas gubernator grodzieński. Za jego sprawą proboszcz Knobelsdorf trafił na wygnanie do Pskowa. Całością prac kierował nowy proboszcz janowski, ks. Izydor Cybulski. Projekt świątyni ? według opinii ks. Stanisława Szyrokiego ? wykonał Józef Dziekoński, co jednak budzi pewne watpliwości. Pracami budowlanymi kierował architekt z Grodna Wacław Chrościcki. Stan surowy wraz z przykryciem był ukończony w 1902 roku.
28 listopada 1904 roku budowlę poświęcił administrator diecezji wileńskiej ks. Wiktor Frąckiewicz, a 14 września 1905 roku konsekrował biskup wileński Edward Ropp. W czasie tej samej wizytacji konsekrowano też świątynie w Suchowoli, Dąbrowie Grodzieńskiej i Korycinie.
Drewniany kościółek został przeniesiony na cmentarz parafialny w Janowie, gdzie do dziś pełni rolę kaplicy.
Tragiczne były losy proboszcza janowskiego. Ksiądz Knobelsdorf po odzyskaniu przez Polskę niepodległości pełnił posługę na Wileńszczyźnie. Był proboszczem parafii Żuprany i dziekanem dekanatu Oszmiana, udzielał się także jako kapelan Samoobrony Wileńskiej. W 1920 roku, gdy nawała bolszewicka przewalała się przez Kresy, duchownego zdradzono. Został on ujęty przez krasnoarmiejsców. Pędzono go kilkaset kilometrów, które musiał pokonać pieszo, przywiązany do wozu. Został osadzony w więzieniu w Białymstoku.
Ksiądz Ryszard Knobelsdorf został bestialsko zamordowany 22 sierpnia 1920 roku, gdy bolszewicy uciekali przed polską kontrofensywą. Według relacji wycięto mu na plecach krzyż i obcięto palec z pierścieniem prałackim, po czym żywcem zagrzebano w ziemi.
"W 1924 roku odbyły się ekshumacja i pogrzeb ks. Ryszarda Knobelsdorfa z udziałem Marszałka Józefa Piłsudskiego, którego był kuzynem. Pochowany został przy kościele parafialnym w Żupranach, obok rodziców - Wilhelma i Ludwiki z Klicperów. W następnych latach wzniesiono pomnik ku jego czci. W przeddzień wejścia wojsk sowieckich na Wileńszczyznę we wrześniu 1939 r. jedna z parafianek w celu ocalenia pomnika przed zniszczeniem usunęła napis w języku polskim, upamiętniający śmierć księdza z rąk bolszewików. Pomnik zachował się do chwili obecnej. W 1995 r. grupa parafian obchodziła w Żupranach 75. rocznicę śmierci ks. Knobelsdorfa" - pisał w 2010 roku "Nasz Dziennik".
Nazwisko księdza znajduje się na pomniku poświęconym pomordowanym przez bolszewików, który do dziś wznosi się nieopodal Trasy Generalskiej w Białymstoku.
Na zdjęciu, które publikujemy stoi właśnie ksiądz Knobelsdorf, ówczesny proboszcz janowski.
(is)