Porażka Sokoła i Kory, zdecydowana wygrana Sudovii oraz remis Krynek w derbowym spotkaniu z Pograniczem Kuźnica - to efekt dzisiejszych spotkań drużyn piłkarskich z powiatu sokólskiego.
MKS Mielnik - Sokół Sokółka 2:0
Kolejną porażkę poniósł dziś Sokół Sokółka, przegrywając na wyjeździe z faworyzowanym Mielnikiem. Efekt spotkania to spadek sokólskiej drużyny na przedostatnie miejsce w tabeli IV ligi. Sokół ma w dorobku sześc punktów i wyprzedza tylko Spartę Augustów. Kolejne ligowe spotkanie rozegra u siebie z Hetmanem Tykocin. Natomiast w najbliższą środę Sokół zmierzy się na wyjeździe z Supraślanką Supraśl w ramach rozgrywek regionalnych o Puchar Polski.
Sudovia Szudziałowo - Pomorzanka Sejny 5:0
- Już w czwartej minucie objęliśmy prowadzenie po rzucie karnym, który skutecznie wyegzekwował Marcin Białobłocki. W 12. minucie ten sam piłkarz poprawił wynik na 2:0. Kontrolowaliśmy przebieg gry, a rywale nie stworzyli tak naprawdę żadnej groźnej sytuacji. Pod koniec drugiej połowy zdobyliśmy jeszcze trzy bramki. Strzelali je Marcin Grajewski w 75. minucie, Marcin Pietrzycki - w 79. minucie i Piotr Hołownia - w 90. - mówi Łukasz Łapiński z Sudovii Szudziałowo.
Po dzisiejszym meczu drużyna z Szudziałowa z dorobkiem 10 punktów znajduje się na dziewiątym miejscu w tabeli "okręgówki". Następny mecz Sudovia rozegra na wyjeździe z Korą Korycin.
Biebrza Goniądz - Kora Korycin 3:1
- W 20. minucie strzeliliśmy bramkę na 0:1. 15 minut później gospodarze wyrównali. Ten gol został uznany, mimo iż nasz zawodnik został sfaulowany w polu karnym. Do 85. minuty był remis. I to ja dostałem drugą żółta kartkę za dyskusję z sędzią liniowym. Musiałem zejść z boiska. Chwilę później rywale strzelili nam gola na 2:1. Zależało nam na tym, żeby obronić remis. Niestety, w 90. minucie meczu padła bramka na 3:1. Kończyliśmy to spotkanie w dziewiątkę, bowiem jeszcze jeden z naszych zawodników zobaczył czerwoną kartkę. Moim zdaniem byliśmy lepsi z przebiegu gry, ale rywali było jedenastu plus dwóch sędziów - tłumaczy Marek Brylewicz z Kory Korycin.
Po dzisiejszej porażce Kora ma w dorobku 12 punktów i znajduje się na ósmym miejscu w tabeli klasy okręgowej. Kolejny mecz drużyna rozegra u siebie z Sudovią.
KS UM Krynki - Pogranicze Kuźnica 3:3
- Już w siódmej minucie zdobyliśmy bramkę. Rywale wyrównali, ale ponownie objęliśmy prowadzenie. Mieliśmy optyczną przewagę. W drugiej części meczu Pogranicze zdobyło gola na 2:2 i mecz zrobił się nerwowy. W 70. minucie Kuźnica strzeliła bramkę na 3:2, choć moim zdaniem był tam faul na naszym bramkarzu. W 87. minucie wyrównaliśmy na 3:3. Mogliśmy co prawda spokojnie wygrać to spotkanie, ale ważne, że udało się nam uratować punkt - mówi Stanisław Tumiel, kierownik sportowy KS UM Krynki.
Kolejne spotkanie drużyna rozegra na wyjeździe z Piastem Białystok. Krynki z dorobkiem 12 punktów zajmują siódme miejsce w tabeli "okręgówki".
(is)