Faworytem przed piątkowym spotkaniem była Cresovia Siemiatycze, która jesienią pewnie pokonała Sokoła na wyjeździe 1:4. To jednak drużyna z Sokółki pokazała charakter, dwukrotnie przegrywając, a mimo to wychodząc na prowadzenie.
Mecz w Siemiatyczach rozpoczął się po myśli gości, którzy już w trzeciej minucie objęli prowadzenie. Sokół nie poddał się, doprowadził do wyrównania, a przed przerwą strzelił drugą bramkę. Gospodarze po zmianach w składzie rzucili się do odrabiania strat. I poprawili swój bilans bramkowy o kolejne dwa trafienia. Z prowadzenia cieszyli się jednak tylko trzy minuty. Sokół wyrównał, a w 82. minucie meczu wyszedł na prowadzenie, zdobywając gola po ładnej kontrze. Mecz zakończył się wynikiem 3:4 (informacje na podstawie serwisu cresovia.com.pl).
Trzy punkty zdobyte w Siemiatyczach sprawiły, że Sokół na zakończenie sezonu zajął 12. miejsce w tabeli IV ligi, z dorobkiem 32 punktów. Najprawdopodobniej zespół wykonał więc plan i utrzyma się w swojej klasie rozgrywkowej.
(is)