Remisem zakończyło się wczorajsze spotkanie Dębu Dąbrowa Białostocka z Płomieniem Ełk w ramach rozgrywek III ligi. Mecz miał zostać rozegrany 1 czerwca, jednak przełożono go, wtedy bowiem na stadionie miejskim odbywać się będą Dni Dąbrowy.
Spotkanie nie zaczęło się po myśli gospodarzy, już w trzeciej minucie stracili gola. A mogło być jeszcze gorzej. Na szczęście LKS otrząsnął się i w 26. minucie po strzale Piotra Bondziula doprowadził do wyrównania. Goście raz jeszcze wyszli na prowadzenie, a konto bramkowe Dębu poprawił jeszcze przed przerwą Maciej Orpik. W drugiej połowie bramki już nie padły, spotkanie zakończyło się remisem 2:2.
To kolejne "oczko" w rundzie wiosennej, jakie Dąb zapisuje na swoim koncie. Klub z Dąbrowy Białostockiej zajmuje teraz 12. miejsce w tabeli III ligi, lecz do kolejnego Startu Działdowo brakuje mu sześciu punktów.
Najbliższe spotkanie LKS rozegra na wyjeździe z MKS Korsze. Początek meczu w niedzielę 5 maja o godzinie 17.
(is)