Kolejne zwycięstwo wywalczył dziś Szczypiorniak Dąbrowa Białostocka. Piłkarze ręczni przed własną publicznością pokonali EKS Szczypiorniak Ełk 25:23. - Wszystko idzie w dobrym kierunku - mówi Mirosław Tokajuk, grający trener dąbrowskiego Szczypiorniaka.
- Jak zwykle dopisali nam kibice, spotkanie odbyło się przy pełnej sali. Obawialiśmy się trochę o przebieg spotkania, bowiem nie mogło wystąpić kilku kontuzjowanych zawodników z naszego podstawowego składu - mówi Mirosław Tokajuk.
Pierwsza połowa zakończyła się trzybramkową przewagą gospodarzy (14:11). W drugiej połowie goście doprowadzili do remisu, ale skuteczna gra bramkarza dąbrowskiego Szczypiorniaka oraz twarda obrona spowodowała, że dąbrowiacy odskoczyli na 2-3 punkty i tej przewagi już nie oddali. Mecz zakończył się wynikiem 25:23.
- Zrobiliśmy kolejny krok w kierunku awansu do II ligi. Za dwa tygodnie spotykamy się na wyjeździe z Siemiatyczami. Jeżeli wygramy to spotkanie, na 100 procent zapewnimy sobie pierwsze miejsce w tabeli - stwierdza trener Szczypiorniaka. - Wszystko idzie w dobrym kierunku: są wyniki, wspierają nas kibice oraz władze samorządowe - dodaje.
Mecz można było dziś oglądać w internecie na żywo, o czym informowaliśmy. Transmisję zapewniała firma SulikaNET.
(is)
Szczypiorniak Dąbrowa Białostocka - Szczypiorniak Ełk 25:23. Zdjęcia: