Najbliższe spotkanie to będzie dla nas najważniejszy mecz sezonu - mówi Mirosław Tokajuk, grający trener Szczypiorniaka Dąbrowa Białostocka. W sieci zamieszczono wideo z ostatniego spotkania piłkarzy ręcznych w Olecku.
- W pierwszej połowie spotkania z Czarnymi Olecko nie zanosiło się wcale na to, że odniesiemy tak wysokie zwycięstwo. Po przerwie i po ostrej reprymendzie wyszliśmy na halę z przekonaniem, że musimy zagrać zdecydowanie lepiej, a przede wszystkim twardo w obronie. I rzeczywiście, w ciągu 10 minut drugiej części zdobyliśmy 14 bramek, a straciliśmy bodaj dwie. Na hali było naprawdę wiele publiczności i świetna atmosfera, która przede wszystkim sprzyjała gospodarzom - relacjonuje Mirosław Tokajuk.
Ostatecznie spotkanie w Olecku zakończyło się zwycięstwem Szczypiorniaka 22:40.
Tymczasem już w najbliższą niedzielę o godz. 16 sportowcy z Dąbrowy Białostockiej stoczą pojedynek z Ełckim Klubem Sportowym Szczypiorniak, w ramach rozgrywek III ligi piłki ręcznej mężczyzn.
- To będzie najważniejszy mecz sezonu. Rywale będą się chcieli zrewanżować za porażkę w Pucharze Polski. Wiemy, że będzie ciężko, ale jesteśmy dobrej myśli. Sądzimy, że wygramy i da nam to pierwsze miejsce w tabeli. Nastroje w drużynie są bojowe. Mamy co prawda kontuzjowanych graczy po spotkaniu w Olecku - jeden ma złamany palec, drugi - podbite oko - ale zagrają ci, którzy nie wystąpili w meczu z Czarnymi Olecko - dodaje Mirosław Tokajuk.
Następne spotkanie ligowe szczypiorniści z Dąbrowy Białostockiej rozegrają u siebie w połowie grudnia ze Słonecznym Stokiem Białystok.
(is)
Czarni Olecko - Szczypiorniak Dąbrowa Białostocka. Wideo: