Zwycięstwem zakończyło się dziś wyjazdowe spotkanie Dębu Dąbrowa Białostocka. Natomiast zespół piłkarski z Krynek musiał zadowolić się remisem z rywalami z Gródka, choć i tak zainkasuje zapewne trzy punkty.
Sparta Augustów - Dąb Dąbrowa Białostocka 0:2
- Wygraliśmy dziś w pełni zasłużenie. Myślę, że to najmniejszy wymiar kary dla Sparty Augustów. Od początku do końca kontrolowaliśmy przebieg meczu. Wynik byłby inny, gdybyśmy mogli popisać się większą skutecznością. Ale nie wybrzydzamy. Z gry wyglądało to dobrze. W środę gramy z Warmią Grajewo ważne spotkanie i już o nim myślimy. Zapowiada się emocjonujące widowisko - mówi Dariusz Szklarzewski, szkoleniowiec LKS-u.
Dziś w 28. minucie spotkania pierwszą bramkę z dystansu zdobył Mateusz Sołowiej, a w 53. minucie wynik meczu ustalił Michał Sobolewski po strzale z rzutu karnego.
Dąb ma na koncie 40 punktów i zajmuje piąte miejsce w tabeli IV ligi. Mecz z Warmią rozpocznie się na stadionie przy ul. Sulika w najbliższą środę, 9 maja, o godzinie 17.
KS UM Krynki - Gryf Gródek 1:1
Pomimo remisu Krynki zainkasują trzy punkty po dzisiejszym meczu z Gródkiem. Dlaczego? Wyjaśnia to wpis na facebookowym profilu klubu.
Krynki, które pewnie prowadzą w tabeli III grupy A klasy za tydzień grają na wyjeździe z drużyną KS Sokoły.
(pb)