Symultaną z arcymistrzami rozpoczął się w Sokółce festiwal szachowy. Emocji nie kryli zwłaszcza najmłodsi uczestnicy spotkania.
Z arcymistrzami Barbarą i Pawłem Jaraczami, którzy do Sokółki jechali aż z Jeleniej Góry, walczyło 43 szachistów, przeważnie młodych ludzi. Widać było skupienie i zaangażowanie na twarzach sportowców. Niektórzy z nich zaczynają dopiero przygodę z szachami, niektórzy są uczniami pierwszych klas podstawówki.
Festiwal potrwa do 13 lipca. W tym czasie zawodnicy rozegrają dziewięć rund spotkań oraz pojadą na wycieczkę. W rywalizacji bierze udział spora grupa młodych sportowców z Grodna.
Aktualizacja 19.21: Arcymistrzowie Paweł i Anna Jaracz rozegrali symultanę na 43 szachownicach z 43 zawodnikami. Arcymistrzowie wygrali na 40 szachownicach, na jednej szachownicy ponieśli porażkę z Kamilą Szwajkowską - Łomża oraz dwa remisy z Dzmitryi Druhamilau - Grodno i Leszkiem Reszuta - LUKSz Orient Sokółka.
* * *
Z Barbarą Chmielecką, współorganizatorką III Międzynarodowego Kresowego Festiwalu Szachowego rozmawia Piotr Biziuk.
To Trzeci Kresowy Festiwal Szachowy. Jak ta impreza będzie się rozwijać?
Planujemy, by ten turniej odbywał się co roku. Mamy takie ambicje, aby po podpisaniu porozumienia z Grodnem festiwal ten co drugi rok tam się właśnie odbywał. Cieszy nas bardzo, że przyjechało do nas tak wielu zawodników z Grodna. W przyszłym roku mamy nadzieję zaprosić również Litwinów i Łotyszy. Wtedy dopiero nasz festiwal będzie miał rangę naprawdę kresową. O to nam chodzi. Jeżeli będziemy wyjeżdżać na turnieje za granicę, to - mam taką nadzieję - więcej dzieciaków będzie się garnąć do naszego klubu, bowiem szachy rozwijają nie tylko umysł, ale i charakter, silną wolę, odporność na stres, a przede wszystkim u dzieci wzrasta motywacja - nie tylko do szachów, ale do tego, by w życiu coś osiągnąć. A nam przecież zależy, żebyśmy żyli wokół mądrych ludzi.
Jak wielu graczy bierze udział w symultanie?
43 osoby przystąpiły do symultany z arcymistrzami Barbarą i Pawłem Jaraczami. Bardzo mnie to cieszy, że pomimo takiej wspaniałej pogody, gdy większość spędza czas nad wodą, przyszli wszyscy. I nikt ich do tego nie zmuszał. Czyli ten prestiż jest. Jesteśmy dumni z tego, że takich arcymistrzów udało nam się zaprosić. Jechali prawie 800 kilometrów, żeby przeprowadzić symultanę. Mam nadzieję, że dyplomy z podpisami arcymistrzów będą pamiątką na długie lata.
Co trzeba zrobić, żeby zacząć grać szachy w Sokółce w klubie LUKS Orient?
Trzeba przyjść na spotkanie, które odbędzie się w Sokólskim Ośrodku Kultury, w pierwszą środę września. Na pierwszym piętrze mamy tu salę treningową. Zapraszam więc wszystkich rodziców, aby przyprowadzili dzieci, najlepiej gdy zaczynają one grać w szachy w wieku pięciu, sześciu lat. Niech rodzice się nie boją, dzieci nikt nie zmusza do wielkiego grania, gdy tu przychodzą. Na samym początku to zabawa z szachami.
Dziękuję za rozmowę.
Symultana z arcymistrzami. Zdjęcia:
Początek festiwalu szachowego w Sokółce. Wideo: