Dąb przegrał dziś 0:2 (0:0) spotkanie ze Spartą Augustów na własnym boisku.
- Po dobrej serii meczów zwycięskich przyszła porażka. Nie musieliśmy mimo to tego spotkania przegrać, bowiem stworzyliśmy kilka dogodnych sytuacji. Jednak nic z tego nie wychodziło. Przeciwnik był natomiast dobrze dysponowany i wiele mu się po prostu udawało. Sparta zdobyła bramkę na 0:1 około 60. minuty, po rzucie wolnym. Wynik spotkania ustalił się po kolejnym wolnym dla Augustowa, po ładnym dośrodkowaniu i zamieszaniu w polu bramkowym. Przy tym wyniku stworzyliśmy ze cztery dobre okazje, ale nic nie chciało nam wpaść. Mecz zakończył się naszą porażką. Nie można jednak powiedzieć, że Sparta byłą dziś zdecydowanie lepsza. My utrzymywaliśmy się dłużej przy piłce. Rywale nastawili się na grę z kontry. Ale liczy się wynik, a ten jest korzystny dla nich, a nie dla nas - mówi Dariusz Szklarzewski, szkoleniowiec Dębu.
LKS ma na koncie 18 punktów i zajmuje trzecie miejsce w tabeli IV ligi podlaskiej (wiadomo, że utrzyma tę pozycję). Za tydzień Dąb zmierzy się na wyjeździe z Magnatem Juchnowiec Kościelny.
Jutro w rozgrywkach ligowych zagrają kolejne drużyny piłkarskie z powiatu sokólskiego.
(is)