Zaledwie jedną bramką przegrał dziś Szczypiorniak Dąbrowa Białostocka z drużyną Bestiosa Białystok w meczu Pucharu Polski w piłce ręcznej na szczeblu wojewódzkim. Spotkanie rozegrano w hali Zespołu Szkół przy ul. 1000-lecia Państwa Polskiego.
- Pierwszy raz od sześciu lat ponieśliśmy porażkę w meczu z zespołem z Białegostoku - mówi trener Szczypiorniaka, Wojciech Andrukiewicz. - Ta porażka na pewno troszeczkę boli, tym bardziej, że przegraliśmy tylko jedną bramką. Nasi rywale wykazali się większą ambicją, więcej charakteru i zdrowia zostawili na boisku, gratulujemy im wygranej. Kiedyś ta nasza dobra passa musiała zostać przerwana. Rozluźniło nas to, że ostatnio wygraliśmy dziesięcioma bramkami, dostaliśmy także kilka niepotrzebnych kar w pierwszej połowie, które nam zaszkodziły. Zespół z Białegostoku zasłużył na zwycięstwo. Odpadliśmy z wojewódzkiego Pucharu Polski, gdzie przez sześć lat udało nam się utrzymać, teraz skupiamy się na lidze.
Spotkanie zakończyło się wynikiem 27:28.
(hr)
Szczypiorniak - Bestios:
Wojewódzki Puchar Polski: