Sudiovia Szudziałowo oddała walkowerem jutrzejszy mecz z Sokołem 1946 Sokółka w ramach okręgowego Pucharu Polski. Lider zespołu doznał bowiem ciężkiej kontuzji. Na boisko wybiegną za to piłkarze Dębu, Pogranicza, Kory i KS UM Krynki.
Z Sudovii odeszło kilku kluczowych zawodników, którzy w tym sezonie zasili skład Czarnych Czarna Białostocka. Póki co, zespół z Szudziałowa przegrał dwa pierwsze mecze w okręgówce.
Gracze byli zmuszeni podjąć decyzję o oddaniu walkowerem jutrzejszego spotkania z Sokołem 1946 Sokółka w ramach Pucharu Polski.
- Nasz kapitan - Mateusz Łukaszewicz doznał ciężkiej kontuzji, złamał bowiem kość piszczelową i strzałkową. Stało się to podczas niedzielnego meczu z GKS Stawiski. Poza tym forma psychiczna zawodników jest, jaka jest. Widzieli całe zdarzenie, uraz w głowie zostaje - mówi Krzysztof Bach z Sudovii Szudziałowo.
O awans do kolejnej rundy okręgowego Pucharu Polski powalczą jutro Dąb Dąbrowa Białostocka, KS UM Krynki, Pogranicze Kuźnica i Kora Korycin. Piłkarze tej ostatniej drużyny rozegrają spotkanie z Czarnymi Czarna Białostocka.
- Do meczu podejdziemy osłabieni, posypały nam się kontuzje, głównie wśród młodych zawodników. Już w zeszłą niedzielę na mecz do Śniadowa pojechaliśmy w okrojonym składzie - mówi Marek Brylewicz z Kory Korycin. - Jutrzejszy mecz traktujemy jako jednostkę treningową. Nie napalamy się na żaden wynik, ani na awans. Prawdopodobnie pojedziemy na ten mecz z 11-12 zawodnikami. Obyśmy nie ponieśli większej porażki niż rok temu. Wówczas również podejmowaliśmy Czarnych i przegraliśmy bodajże 4 lub 5 do 0. Rywale mają mocny skład, ale na pewno powalczymy.
IV-ligowy Dąb Dąbrowa Białostocka zmierzy się jutro na wyjeździe z Jasionem Jasionówką z okręgówki. KS UM Krynki rozegra mecz przed własną publicznością z Hetmanem Białystok - również z klasy okręgowej.
Najcięższy bój będzie czekał piłkarzy z Pogranicza Kuźnica. Podejmą oni na własnym boisku IV-ligowy KS Wasilków.
Początek wszystkich meczów jutro o godzinie 17.
(mby)