Porażka Dębu i zwycięstwa Sudovii oraz Kory - to bilans niedzielnych spotkań drużyn piłkarskich z powiatu sokólskiego.
Ruch Wysokie Mazowieckie - Dąb Dąbrowa Białostocka 3:1
Pierwsza połowa meczu zakończyła się remisem 1:1. W drugiej gospodarze mogli dopisać na swoje konto dwa trafienia. Po meczu Dąb spadł na czwarte miejsce w tabeli IV ligi, ma w dorobku 22 punkty. Kolejny mecz zespół z Dąbrowy rozegra u siebie z KS Śniadowo.
Kora Korycin - Victoria Jedwabne 6:2
- Chcieliśmy się zrehabilitować po ostatniej wpadce z Supraślanką i nam się to udało. W 20. minucie spotkania było już 2:0 . Wtedy doszło do lekkiego rozluźnienia w naszych szeregach. Goście wyrównali na 2:2, ale już po kilku minutach ponownie wyszliśmy na prowadzenie. W drugiej połowie mecz przebiegał pod naszą całkowitą kontrolą, a bramki wpadały co około 10 minut. Plan wykonaliśmy w stu procentach. Trzeba podkreślić bardzo dobrą pracę trójki sędziowskiej - mówi Marek Brylewicz z Kory.
Gola dla drużyny z Korycina zdobywali: Łukasz Bernatowicz, Ignacy Lech (dwa), Patryk Świenc, Sławomir Popowski i Krzysztof Akimowicz.
Kora ma na koncie 16 punktów i zajmuje szóste miejsce w tabeli "okręgówki". Kolejny mecz rozegra na wyjeździe z Pomorzanką Sejny.
Skra Wizna - Sudovia Szudziałowo 2:5
- Po siedmiu minutach było już 0:2 dla nas. Rywale strzelili na 1:2 i zrobiło się nerwowo. Na szczęście kilka wyprowadzonych kontr dało efekt, mimo tego, że graliśmy w dziesiątkę. Wizna to nie taka słaba drużyna, ale ma kiepskie boisko - mówi Mariusz Łapiński z Sudovii.
Zespół z Szudziałowa ma na koncie 17 punktów i zajmuje piąte miejsce w tabeli "okręgówki". Kolejny mecz drużyna rozegra u siebie z Podlasiakiem Knyszyn.
(is)