Tradycja mówi, że w nazwie miesiąca, w którym odbywa się ceremonia ślubna nie może zabraknąć literki "r", choć tak naprawdę sezon ślubny rozpoczyna się już w maju. My odwiedziliśmy wesele Kasi i Mariusza.
Wiele osób twierdzi, że ślub trzeba brać w miesiącu z literką "r", jeśli chce się mieć udane małżeństwo. Nie należy natomiast pobierać się 1 kwietnia, bo ktoś może nie potraktować związku poważnie.
- Od początku nie chcieliśmy mieć ślubu w miesiącu z literka "r", i aby nie był to dzień z cyfrą 13, bo jesteśmy przekorni. Cóż, nie wszystko wyszło, bo pobraliśmy się 13 lipca. Nasze wesele jest na 120 osób. Organizację przyjęcia zaczęliśmy już rok temu. Trzeba było zarezerwować salę weselną, umówić się z kamerzystą, fotografem oraz DJ-em, który poprowadzi nam imprezę. Warto było robić weselę w Sokółce. Ceremonię ślubną mieliśmy w kościele w Szudziałowie, a Sokółka jest w miarę blisko i tu są niezłe sale weselne, a nam zależało na tym, aby gościom niczego nie brakowało i aby świetnie się bawili - powiedziała nam Katarzyna Maliszewska-Bieciuk, panna młoda.
- W Sokółce wesela są nie tylko w miesiącach z literką "r", mamy wesela również w lipcu. Teraz klienci są bardziej wymagający i oczekują dań, które są wykwintne, a cała oprawa musi być na wysokim poziomie. Wesela w naszej sali są organizowane dla około 110 osób. Są przygotowane stoły na słodko z ciastami i owocami, a na stolach, przy których biesiadują goście są różnego rodzaju wędliny i mięsa - powiedział Łukasz Ancypo z "Karczmy Pod Sokołem" w Sokółce.
- Najwięcej zleceń na zdjęcia ślubne mam właśnie w miesiącach z literką "r". Młode pary często dzwonią już około rok przed ślubem, aby zarezerwować u mnie termin, ale są osoby, które robią to nawet dwa lata przed ślubem. Pary młode lubią oglądać zdjęcia fotografa w internecie, aby zobaczyć moje prace. Jest też coraz więcej osób, które wiedzą, czego chcą - ciekawych zdjęć z pomysłem - co mnie bardzo cieszy - stwierdził Krzysztof Kropiewnicki, fotograf.
- Faktycznie, te miesiące są najbardziej oblegane jeżeli chodzi o wesela. W Sokółce ludzie dobrze się bawią. Generalnie na Podlasiu wesela są wspaniałe, i ludzie chcą się bawić. Często są różne dedykacje muzyczne od gości oraz masa niespodzianek. Same oczepiny muszą zaś być bardzo śmieszne i ciekawe - powiedział Artur Zdanowicz, DJ.
- Raz bylem na weselu w województwie zachodniopomorskim i porównując to z weselem w Sokółce nie ma aż tak dużej różnicy. Tutaj goście lepiej się bawią i wesela są po prostu większe - mówił Karol Korwek z Szudziałowa.
(SzW)
Wesele Kasi i Mariusza w restauracji "Karczma pod Sokołem" w Sokółce. Zdjęcia: