Wczoraj na strzelnicy małego rycerza w Szudziałowie odbyły się mikołajkowe zawody strzeleckie. W szranki stanęło około sto osób.
To ostatnie zawody strzeleckie w tym sezonie. Fani strzelania na kolejnym spotkaniu będą mogli wziąć udział dopiero po nowym roku.
Organizatorzy przygotowali różne konkurencje statyczne oraz dynamiczne. Uczestnicy mogli się sprawdzić w strzelaniu do tarcz z pistoletów, karabinków i strzelb. Sporą popularnością cieszyły się konkurencje w ramach „Bardzo dzikiego wschodu”. Tam zawodnicy strzelali do celów ruchomych.
REKLAMA
Zdobywcy pierwszych trzech miejsc otrzymali medale i dyplomy, a wśród wszystkich biorących udział w zawodach zostały rozlosowane cenne nagrody rzeczowe. Głównym trofeum był pistolet Taurus G3 oraz ręcznie robiony tasak kuchenny. Ci, którzy mieli szczęście w losowaniu wyjechali z zawodów z nieśmiertelnikami oraz voucherami do Fabryki Misia, salonów fryzjerskich oraz gabinetu rehabilitacyjnego.
Organizatorzy zadbali też o to, by z zawodów nikt nie wyjechał głodny. Dla zawodników i obserwatorów przygotowano szwedzki stół, gdzie można było skosztować podlaskiej palcówki i skrzydełek z kurczaka w miodowej marynacie. Kto zmarzł, mógł się ogrzać przy ognisku lub popularnym kiedyś koksowniku.
Strzelnica Małego Rycerza im. płk Michała Wołodyjowskiego w Szudziałowie powstała w czerwcu 2022 roku. Do dyspozycji strzelających jest po 15 stanowisk na 150, 50 i 25 metrowych strzelnicach. Raz w miesiącu odbywają się zawody strzeleckie w których każdy może wziąć udział. Największą popularnością cieszą się zawody pod nazwą „Bardzo Dziki Wschód” wymyślone i prowadzone przez Tomasza Grochowskiego. Jest to strzelanie dynamiczne do celów ruchomych w różnych pozycjach strzeleckich – czytamy na Facebooku Powiatu Sokólskiego.
opr. (orj)
Zdjęcia - Powiat Sokólski/Facebook: