Prezydent Andrzej Duda poinformował właśnie, że poprze wniosek rządu o przedłużeniu stanu wyjątkowego w miejscowościach przy granicy z Białorusią. Ma on obowiązywać przez kolejne 60 dni, do 29 listopada.
Dziś rząd Rada Ministrów podjęła decyzję o zwróceniu się do prezydenta w sprawie przedłużenia stanu wyjątkowego. Po południu Andrzej Duda miał odprawę poświęconą sytuacji na granicy.
- Dziś tylko do godziny 17 były 354 próby przekroczenia granicy, próby udaremnione. To pokazuje jaka jest presja i jaka jest skuteczność - stwierdził prezydent. Dodał, że kiedy wpłynie do niego wniosek rządu, zwróci się do Sejmu o przedłużenie stanu wyjątkowego.
#NaŻywo | Biuro Bezpieczeństwa Narodowego. Wypowiedź Prezydenta RP po spotkaniu w sprawie sytuacji na granicy polsko-białoruskiej [Sygnał udostępniony przez TVP] https://t.co/RnxE6FcjiT
— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) September 28, 2021
Sejm może większością głosów odrzucić rozporządzenie w sprawie przedłużenia stanu wyjątkowego.
Tymczasem Marcin Przydacz, wiceminister spraw zagranicznych opublikował informację dotyczącą imigrantów koczujących pod Usnarzem Górnym. „Z naszych rozmów z przedstawicielami organizacji międzynarodowych zajmujących się uchodźcami jasno wynika, że Usnarzu nie spełniają oni kryteriów statusu uchodźców wojennych. Osoby te nie przybyły z Afganistanu, ale ostatnie lata spędziły w Rosji” - napisał.
Z naszych rozmów z przedstawicielami organizacji międzynarodowych zajmujących się uchodźcami jasno wynika, że Afgańscy migranci znajdujący sie w Usnarzu nie spełniają kryteriów statusu uchodźców wojennych. Osoby te nie przybyły z Afganistanu, ale ostatnie lata spędziły w Rosji.
— Marcin Przydacz (@marcin_przydacz) September 28, 2021
(pb)