Najpierw zapaliła się przyczepa z belami słomy, później cysterna do przewozu oleju napędowego wpadła w poślizg. Ruch na krajowej "ósemce" jest wstrzymany, za chwilę powinno zostać uruchomione "wahadło".
Do dwóch zdarzeń doszło dziś w Suchowoli. O godzinie 10.55 strażacy otrzymali zgłoszenie, że na "ósemce", na rogatkach miasta, zapaliła się przyczepa z belami słomy. Do akcji skierowano dwa zastępy ratowników z Suchowoli, a także strażaków z OSP Dryga i posterunku JRG w Dąbrowie Białostockiej. Ogień został stłumiony, a słomę zrzucono na pobocze drogi, dogaszono i przekazano właścicielowi. Akcja zakończyła się o 12.50.
O godzinie 13.58 strażaków poinformowano, że pusta cysterna do przewozu oleju napędowego wpadła w poślizg i uderzyła w ogrodzenie posesji przy krajowej "ósemce". Na miejscu działają strażacy z Suchowoli i Dąbrowy. Ruch na drodze jest wstrzymany, za chwilę ma zostać uruchomione "wahadło".
(is)