Zespół Szkół w Suchowoli zainaugurował dzisiaj projekt "Moja szkoła moją szansą". Nie obyło się jednak bez zgrzytu.
W ramach "projektu podniesienia kompetencji zawodowych uczniów Technikum w Suchowoli, celem zwiększenia ich szans na rynku pracy" młodzi ludzie wezmą udział w kilkunastu kursach i warsztatach, a szkoła otrzyma nowoczesny sprzęt. Odbędą się też dodatkowe zajęcia przygotowujące do matury i egzaminu zawodowego. Planuje się organizację m.in. kursów eksploatacji kombajnów, inseminacji bydła, kurs operatorów wózków widłowych i wymiany butli LPG. Będzie także szkolenie z prawa jazdy kategorii B, warsztaty z zakładania i pozyskiwania środków na działalność pozarolniczą czy komunikacji interpersonalnej.
Będzie także kurs kucharza małej gastronomii oraz wyjazdy studyjne do biogazowni w okolicach Berlina i w Kielcach. Zaplanowano też praktyki w Białołusach i w Instytucie Hodowli Zwierząt.
Szkoła otrzyma również wyposażenie pracowni stolarskiej i ślusarskiej, ciągnik wraz z przyczepą, 15 nowych komputerów do pracowni informatycznej, cztery laptopy i cztery tablice interaktywne. Powstanie także pracownia handlowo-biurowa wraz z nowoczesnym oprogramowaniem.
Cały projekt pochłonie gigantyczne pieniądze - około 950 tysięcy złotych. Gros tych środków wykłada Unia Europejska.
Obecni dziś na inauguracji goście podkreślali jak ważne jest wspieranie uczniów i gratulowali szkole realizacji projektu, który został najlepiej oceniony w województwie podlaskim.
Nie obyło się jednak bez zgrzytów. Mimo zaproszenia skierowanego do Zarządu Powiatu, który jest organem prowadzącym, w Suchowoli nie pojawił się nikt. - Chcemy widzieć przedstawicieli starostwa w naszej szkole. W końcu to nasz organ prowadzący. Tymczasem nawet nie nie powiadomiono, że nikogo nie będzie na uroczystości - mówi Michał Matyskiel, dyrektor Zespołu Szkół. - Zapomniano chyba o młodzieży - dodaje.
Podczas uroczystości zaplanowano wręczenie uczniom Zespołu Szkół w Suchowoli stypendiów przyznanych przez starostę sokólskiego. Uczestnicy uroczystości nie kryli swego oburzenia...
(is)