Gruba warstwa śniegu stanowi ważne schronienie dla dużych kuraków. Grzebiące przypominają z wyglądu kurę, jednak są bardziej masywne, mają mocny dziób i pazury. Na Podlasiu możemy spotkać m.in. cietrzewie, przepiórki, kuropatwy i głuszce.
Kuraki posiadają silne nogi, które są przystosowane do grzebania w ziemi i z łatwością przemieszczają się pod śnieżnym nawisem.
Na końcu korytarza własnym ciałem formują komorę. Jest to doskonałe zabezpieczenie przed drapieżnikami. Jeśli ten nawet znajdzie wejście do nory, nie wie, że ptak przebywa kilka metrów dalej. W chwili ataku kuraki szybko opuszczają schronienie przebijając warstwę śniegu bezpośrednio nad komorą, ku zaskoczeniu drapieżników.
„W Polsce spadek i zanikanie populacji głuszca i cietrzewia wydaje się być trendem nieodwracalnym, wynikającym w dużej mierze z ocieplenia klimatu, w tym braku śnieżnych zim, ale też fragmentacji optymalnych środowisk i izolacji populacji kuraków, co zwiększa oddziaływanie innych czynników, w tym też drapieżnictwa” – czytamy na Facebooku Biebrzańskiego Parku Narodowego.
BPN/Facebook
opr. (or)
Zdjęcia – BPN/Facebook: