Były już podsumowania i pamiątkowe zdjęcia. Tymczasem radni Rady Powiatu spotkali się dziś na kolejnej sesji i prawdopodobnie nie ostatniej w tej kadencji. Było między innymi o drogach w Chmielówce, Chmielnikach i Kuplisku.
Nowy budżet uchwalą nowi radni
Kadencja rady upływa 16 listopada. Przed tym terminem musi być gotowy projekt budżetu powiatu sokólskiego na 2019 rok, zatem radni najprawdopodobniej zbiorą się jeszcze na sesji w starym składzie.
- Projekt budżetu zostanie przekazany do dotychczasowych radnych, a procedować i uchwalać go będą nowi radni - wyjaśnił starosta sokólski Piotr Rećko.
Podwyżki drenują szpitale
Rada przyjęła dziś stanowisko w sprawie pogarszającej się sytuacji finansowej powiatowych szpitali. Ma to związek z nowelizacją przepisów dotyczących wynagrodzeń pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych, mówiąc wprost - z podwyżkami wynagrodzeń dla pracowników między innymi szpitali.
Wprowadzenie tych zmian spowodowało ogromne obciążenia finansowe szpitali powiatowych, a to może skutkować zakłóceniem funkcjonowania tych placówek - wynika z przyjętego stanowiska.
„Marzeniem jest, żeby pan był burmistrzem Suchowoli"
Otwarto oferty przetargowe na przebudowę drogi powiatowej Chmielniki-Chmielówka (I etap) w gminie Suchowola. Wykonanie robót zadeklarowała jedna firma, która wyceniła je na 1 603 435 zł. Przyjęte dziś zmiany w budżecie dotyczyły tej inwestycji.
- Myślę, że teraz jest kwestia 2-3 tygodni i droga powinna być zrobiona. Cieszę się - mówił Jerzy Omielan.
- Czekamy na gminę Suchowola, powinna dołożyć te 80 tys. zł. Pan Matyskiel powinien zachować się odpowiedzialnie - powiedział starosta sokólski. - Marzeniem jest, żeby pan był burmistrzem Suchowoli. Ma pan poparcie mieszkańców, więc może za pięć lat - zwrócił się z kolei do radnego Jerzego Omielana.
Auta rozjeżdżają drogę w Kuplisku. Będą utrudnienia w Nowowoli
Bożena Jelska-Jaroś zwróciła uwagę na stan drogi w Kuplisku. Od momentu, gdy zamknięto drogę do Janowa w związku z przebudową trasy w Studzieńczynie, kierowcy objeżdżają remont, jadąc na Kuplisk.
CZYTAJ: Zamkną drogę do Janowa [OBJAZD]
- Obowiązuje objazd przez Nowinkę i Budno, ale wszyscy jeżdżą na Kuplisk (gm. Janów). Nasza powiatowa droga już jest nie do przejechania. Asfalt na niektórych odcinkach pokruszył się zupełnie. Dzisiaj mieszkańcy Kupliska mnie zatrzymali i pytali, czy mają zacząć protestować. Uważam, że jeżeli droga ta zostanie zniszczona, to Podlaski Zarząd Dróg Wojewódzkich powinien taką drogę wyremontować, odbudować - powiedziała Bożena Jelska-Jaroś. Dodała, że drogą jeżdżą też pojazdy powyżej 3,5 tony, a nie powinny, gdyż powinny kierować się na Dąbrowę Białostocką.
- Oczywiście, że będziemy żądać przywrócenia do stanu pierwotnego i remontu tego objazdu - powiedział Piotr Rećko. Podkreślił, że koszty inwestycji w Studzieńczynie, polegające na ścięciu górki, nie są adekwatne do korzyści jakie z tego będą płynąć.
Droga do Janowa ma być zamknięta do 30 listopada. Do sprawy wrócimy
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Droga województwa w Studzieńczynie zamknięta dla ruchu do końca listopada
Tymczasem szykują się kolejne utrudnienia. Radna Jelska-Jaroś poinformowała, że PZDW przymierza się też do przebudowy zakrętu w pobliżu Nowowoli, tak, by był on łagodniejszy.
Końcówka sesji była okazją, by wręczyć radnym podziękowania za pracę w samorządzie powiatowym.
(mby)