Do godziny 19.57 trwała wczoraj akcja strażaków w miejscowości Nowe Stojło. Paliło się tam około 500 bel słomy.
Tak jak informowaliśmy, pożar wybuchł przed godziną 13. Gdy strażacy przybyli na miejsce zdarzenia, okazało się, że płonie jeden z dwóch stosów bel. Działania ratowników polegały na podaniu trzech prądów wody w natarciu oraz dowożeniu wody do miejsca zdarzenia. Udało się uratować część bel znajdujących się na drugim stosie. Straty wyniosły około 60 000 zł, wartość uratowanego mienia oszacowano wstępnie na 100 000 zł.
Ratownicy do wieczora musieli przerzucać słomę i przelewać ją wodą, by nie doszło do ponownego wybuchu ognia.
W sumie w akcji brało udział siedem zastępów straży pożarnej - z posterunku w Dąbrowie Białostockiej, OSP Suchowlola, OSP Janów i OSP Dryga. Ściągnięto tam także cysternę z JRG Sokółka.
(pb)
Zdjęcia - OSP Janów i OS Suchowola: