Dochodzenie w sprawie wypadku wiceministra Jarosława Zielińskiego pod Suchowolą zostało umorzone.
O sprawie informowaliśmy w tekście: Samochód z wiceministrem na pokładzie miał wypadek pod Suchowolą.
W nocy z 26 na 27 lipca w miejscowości Krzywa w gminie Suchowola doszło do wypadku z udziałem dwóch aut. Jednym z nich jako pasażer podróżował sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Jarosław Zieliński. W obecności prokuratora przeprowadzono oględziny miejsca zdarzenia oraz oględziny pojazdów, które zostały zabezpieczone. Ponadto po przeprowadzonych badaniach stwierdzono, że wszyscy uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Jarosława Zielińskiego przetransportowano do szpitala w Sokółce, a po badaniach został wypisany. Auto prowadziła małżonka ministra.
Sprawa trafiła do Prokuratury Okręgowej w Białymstoku.
Wstępne ustalenia policji w sprawie przebiegu wypadku potwierdziły się. - Z relacji świadków i charakteru zabezpieczonych śladów wynika, że to samochód wiceministra zjechał na przeciwległy pas ruchu - mówi Łukasz Janyst, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Białymstoku.
Autem kierowała małżonka Jarosława Zielińskiego. Pojazd zderzył się bokiem z jadącym z naprzeciwka BMW, wypadł z trasy i uderzył w słup energetyczny.
Jak informuje Łukasz Janyst, dochodzenie zostało wczoraj umorzone: - Wobec stwierdzenia, że zachowanie to nie stanowiło przestępstwa, ponieważ żaden z uczestników wypadku nie odniósł obrażeń, które skutkowałyby rozstrojem zdrowia powyżej siedmiu dniu, zatem jest to wykroczenie.
- Jeżeli nasze postanowienie o umorzeniu się uprawomocni, materiały dowodowe zostaną przekazane na policję w celu przeprowadzenia postępowania o wykroczenie. Tam może dojść do ukarania sprawcy - mówi Łukasz Janyst.
(mby)