Ani gmina, ani powiat nie zwalnia, czyni to dyrektor - mówi Kazimierz Marciszel, burmistrz Suchowoli.
Do 10 maja szefowie placówek oświatowych mają przedstawić w gminie projekty organizacyjne zarządzanych przez siebie szkół. Do końca maja samorząd zaś powinien zatwierdzić te dokumenty. Problem w gminie Suchowola polega na tym, że w promieniu siedmiu kilometrów znajduje się pięć szkół. W lutym br. Rada Miejska nie zgodziła się na reorganizację sieci oświatowej, mimo że apelował o to burmistrz.
- Problem na pewno jest. Są klasy liczące nawet trzech uczniów. W niektórych przypadkach trzeba łączyć już nie dwie, a trzy klasy. Nie wiem, co zrobić. Niech się nad tym zastanawiają dyrektorzy - mówi Kazimierz Marciszel.
Oświata generuje największe koszty w gminach. W związku z tym samorządy starają się szukać tu oszczędności. W gminie Sokółka planuje się np. łączenie grup wf i nauki języków obcych oraz zwolnienie około 10 nauczycieli.
(is)