Zdjęcie z 1936 roku przedstawia ruiny królewskiego młyna wodnego w Kuryłach.
Pierwsza wzmianka o tym obiekcie zachowała się w dokumentach i pochodzi z 1614 roku. Młyn został zniszczony w 1920 roku. Wkrótce też przestał istnieć wielki staw kurylski, którego wody którego napędzały koła młyńskie.
Jezioro Kuryły, a w zasadzie zalew na rzece widać na mapie sztabowej z 20-lecia międzywojennego (patrz poniżej). Co ciekawe, nie ma tam jeszcze drogi łączącej Sokółkę z Boguszami. Do wsi tej można się było dostać jadąc właśnie przez Kuryły. Natomiast w pobliżu miejsca, gdzie dziś znajduje się most na Sokołdzie, na trasie Sokółka - Bogusze, było bagno. Zdarzało się, że krowa wypasana na pobliskich łąkach wpadała w grzęzawisko, a rolnicy nie byli jej w stanie wyciągnąć.
Sokółka przez wieki należała do dóbr stołowych wielkich książąt litewskich (jednocześnie królów polskich). W dawnych latach ceniono sobie bardzo ryby, dlatego w wielu miejscach uruchamiano ich hodowlę. Tak było w Knyszynie, gdzie do dziś istnieje jezioro Zygmunta Augusta, tak też działo się i w Kuryłach. Niestety, dawny młyn wodny i stawy nie dotrwały do naszych czasów.
25 sierpnia 1912 roku w jeziorze w Kuryłach utonął starszy brat kompozytora Jana Tarasewicza. Jan miał wtedy 19 lat. Majątek rodziców młodego muzyka znajdował się w pobliskim Szyndzielu.
(mab, is)
Dawny młyn i jezioro w Kuryłach na mapie z okresu międzywojennego. Ostatnie zdjęcie przedstawia Sokołdę w Kuryłach latem 2013 roku: