Nabożeństwo w cerkwi pw. św, Aleksandra Newskiego, potem msza za Ojczyznę w kościele pw. św. Antoniego Padewskiego, a następnie uroczystość patriotyczna pod Pomnikiem Marszałka Józefa Piłsudskiego - tak wyglądały obchody 95. rocznicy odzyskania Niepodległości, które dziś odbyły się w Sokółce.
Wokół Pomnika Marszałka zgromadził się tłum sokółczan. Uroczystość uświetniła Powiatowa Młodzieżowa Orkiestra Dęta z Zespołu Szkół w Suchowoli oraz Sokólski Pododdział im. 10. Pułku Ułanów Litewskich, a także harcerze. Zebrani wysłuchali przemówień okolicznościowych przygotowanych przez starostę i burmistrza. Głos zabrał również poseł Dariusz Piontkowski.
- To święto skłania nas do refleksji o istocie patriotyzmu - podkreślił Franciszek Budrowski, starosta sokólski. Życzył on wszystkim mieszkańcom powiatu sokólskiego dużo zdrowia, szczęścia, powodzenia w życiu osobistym i zawodowym oraz satysfakcji z aktywności na rzecz społeczności lokalnej.
- Budując współczesną Polskę bierzmy przykład z naszych przodków - stwierdził Stanisław Małachwiej, burmistrz Sokółki. - Możecie poprowadzić Polskę ku lepszej przyszłości - z tymi słowami zwrócił się do młodzieży. Życzył on mądrego korzystania z daru wolności.
Po przemówieniach złożono kwiaty pod pomnikiem. Na zakończenie zgromadzeni obejrzeli występ orkiestry z Suchowoli.
Przed II wojną światową wszystkie zgromadzenia patriotyczne odbywały się w Sokółce przy rosnącym w centrum miasta Dębie Wolności. Drzewo zostało posadzone 3 maja 1921 roku na pamiątkę odzyskania niepodległości. Sześć lat później w pobliżu dębu wzniesiono Pomnik Wolności, który obecnie stoi na skwerze obok Urzędu Skarbowego.
Przed 1939 roku Sokółka liczyła 7,5 tysiąca mieszkańców, z czego połowę stanowili Żydzi. Obchodzona wówczas rocznica odzyskania Niepodległości była traktowana jako jedno z najważniejszych świąt patriotycznych. W przedwojennej Sokółce obchody święta 11 listopada rozpoczynano dzień wcześniej. Kiedy zapadał zmrok, w kierunku parku i ustawionego tam Pomnika Wolności, zmierzały tłumy sokółczan. Większość z nich rozświetlała sobie drogę pochodniami. 10 listopada organizowano tzw. capstrzyk. Był to wieczorny przemarsz oddziału wojska lub innej organizacji ulicami miasta. W Sokółce działały wówczas trzy orkiestry: wojskowa, strażacka i kolejowa. W koszarach na os. Zielonym stacjonował Pułk Sanitarny. Właśnie wojskowa orkiestra dawała popis swoich umiejętności podczas capstrzyku. Przemówienia okolicznościowe wygłaszali przedstawiciele władz , a po nich - dowódcy wojskowi. Wszystko trwało około dwóch godzin.
11 listopada sokółczanie zmierzali tłumnie do kościoła. Po mszy odbywała się defilada ulicami miasta. Szli w niej wojskowi, przedstawiciele straży pożarnej, kolejarzy, organizacji strzeleckich i innych. Nie było wówczas zwyczaju składania kwiatów pod pomnikiem. Zaraz po zakończeniu defilady tłum rozchodził się do domów.
W 1988 roku obok historycznego Dębu Wolności posadzono nowe drzewo. Miała to być żywa pamiątka 70. rocznicy odzyskania niepodległości. Niestety, nowy dąb się nie przyjął. Do 1996 roku, czyli chwili wybudowania Pomnika Marszałka Piłsudskiego, sokólskie obchody rocznicy odzyskania niepodległości odbywały się pod symbolicznym pomnikiem katyńskim na cmentarzu katolickim (obok kwatery żołnierzy).
(kris, SzW)
Święto 11 Listopada w Sokółce. Zdjęcia:
11 Listopada w Sokółce. Wideo zamieszczone na YouTube przez naszego Czytelnika: