Na ulicach Sokółki spotkaliśmy Seweryna. - To jest koło czyli prawie pół roweru, i to ta lepsza część z siodełkiem i pedałami - stwierdził.
Talenty grupy "Czupakabra" można było w niedzielę podziwiać w Korycinie, podczas Święta Sera. 8 września grupa wystąpi także w programie "Taniec z ogniem" podczas Dożynek Powiatowych w Dąbrowie Białostockiej. Jednym z jej frontmanów jest Seweryn Bona. Można go czasami spotkać w Sokółce - podróżującego na monocyklu.
- Kiedyś widziałem jak jeden chłopak na czymś takim jeździł i mi się to spodobało. Kupiłem w internecie pierwszy monocykl i po czterech dniach nauczyłem się jeździć. Najtańszy taki pojazd kosztuje około 200 zł, a najdroższy to już wydatek rzędu około 2000 zł. Wcześniej było kilka osób w Sokółce, które potrafiły na tym jeździć. Teraz jestem tylko ja i jeszcze dwie dziewczyny w Wierzchlesiu. Jazda na tym urządzeniu doskonali koordynację ruchową, w ruch są wprawione mięśnie całego ciała - powiedział nam Seweryn Bona. - W Sokółce można pojeździć, bo są tu w miare dobre warunki. Ludzie oglądają się i robią mi zdjecia. Gdyby ktoś chiał spróbować jazdy, to służę pomocą. Moża mnie znaleźć na Facebooku - dodaje.
(SzW)
Jazda na monocyklu w Sokółce. Zdjęcia: