W województwie podlaskim występują miejscami burze. W Ptakach (powiat łomżyński) odnotowano opad burzowy w wysokości 37 mm (dane telemetryczne niezweryfikowane) - informuje Wiesław Winnicki z białostockiego Biura Prognoz w mailu nadesłanym do redakcji.
W ciągu najbliższych czterech godzin burze z lokalnym gradem będą przemieszczały się z północnego-zachodu na południowy-wschód województwa. Wystąpią opady deszczu od 10 mm do 20 mm (lokalnie możliwe są wyższe), są także możliwe porywy wiatru do 65 km/h - brzmi komunikat meteo.
W tej chwili burze przechodzą nad powiatami białostockim i monieckim, wkrótce powinny dotrzeć w okolice Suchowoli i Korycina.
Mimo poniedziałkowego interludium, upał potrwa do piątku wieczorem. Temperatura poszybuje do góry i osiągnie 32-33 stopnie w cieniu. W weekend nad regionem przejdą burze i zrobi się zdecydowanie chłodniej - termometry wskażą 20-23 stopnie.
(is)