Impreza, którą polubiło już wielu mieszkańców Sokółki i okolic ma się w tym roku odbyć 1 września w nieco innym stylu, choć na brak atrakcji nikt nie powinien narzekać.
Festyn Pożegnanie Lata organizowany był od dwóch lat pod koniec wakacji. Tym razem zmieni się nico jego stylistyka, program i... nazwa. - Będzie to Bardzo Dziki Wschód - mówi Agnieszka Kozakiewicz z Sokólskiego Ośrodka Kultury. - Nie ogłoszono jeszcze co prawda wyników konkursu ogłoszonego przez LGD "Szlak Tatarski", a to ma być właśnie główne źródło finansowania imprezy, ale przygotowaliśmy wstępny zarys przedsięwzięcia - dodaje.
Będą więc stoiska z jadłem i rękodziełem regionalnym. Chętni pod okiem instruktora przygotują np. naczynia z gliny i wypieką je w piecu. Dzieci będą mogły przejechać się konikiem, zaś po ulicach miasta będzie kursować specjalna ciuchcia. Dostępne będą dmuchane zjeżdżalnie i skocznie - zupełnie za darmo.
- Chcielibyśmy także zorganizować konkursy rodem z Dzikiego Zachodu: dojenie krowy, rodeo, czy stoisko dla poszukiwaczy złota - mówi Agnieszka Kozakiewicz. - Na scenie zaprezentują się m.in. Tygiel Folk Band, grupa Flink, grająca covery oraz gwiazda wieczoru - Ewelina Lisowska.
Nie będzie natomiast wyborów Miss Sokółki. - Nic na siłę. Jak pokazały doświadczenia z lat ubiegłych, ta forma zabawy nie sprawdziła się - stwierdza Agnieszka Kozakiewicz.
Impreza ma się odbyć 1 września, najprawdopodobniej na stadionie OSiR-u. Dlaczego zmieniono jej nazwę? - Nie chcielibyśmy z nikim rywalizować. Dostaliśmy polecenie, aby napisać projekt i złożyć go do LGD "Szlak Tatarski". Wcześniej pożegnanie lata współorganizował pan Piotr Borowski. Także teraz miał m.in. wpływ na wybór gwiazdy. Im więcej osób zaangażuje się w przygotowania, tym lepiej - dodaje Agnieszka Kozakiewicz.
(is)
Ewelina Lisowska. "W stronę słońca":
Tygiel Folk Band: