Pomnik poświęcony powstańcom styczniowym, w 160. rocznicę zrywu narodowego został dziś odsłonięty w Sokółce.
REKLAMA
Składa się nań krzyż z napisem „Gloria Victis” (chwała zwyciężonym) i datą „1863” oraz głaz z trójdzielnym herbem Rzeczypospolitej, a także inskrypcją: „W 160. rocznicę Powstania Styczniowego pamięci tych, którzy poszli walczyć z Moskalami o zmartwychwstanie Ojczyzny - wdzięczni Rodacy. Sokółka 2023 r.”. Obok znalazł się tablica z nazwiskami powstańców z Sokólszczyzny.
Dzisiejsze uroczystości rozpoczęły się od mszy świętej w kościele pw. św. Antoniego. Po niej uczestnicy uroczystości przeszli na plac przy świątyni. Głos zabrali: Bogusława Szczerbińska, wicewojewoda podlaski, Wiesława Burnos, członek Zarządu Województwa, Daniel Supronik, dyrektor Wydziału Finansowego w Starostwie Powiatowym w Sokółce, Piotr Horsztyński z Sokólskiego Pododdziału Kawalerii oraz Ewa Kulikowska, burmistrz Sokółki (patrz wideo poniżej). Odczytano odezwę Rządu Narodowego sprzed 160 lat. Odbył się też apel pamięci, w którym przypomniano powstańców walczących na zachodnich kresach Wielkiego Księstwa Litewskiego. Po odsłonięciu pomnika kompania honorowa z 18 pułku rozpoznawczego oddała salwę honorową.
Uroczystość zorganizowali: proboszcz parafii św. Antoniego ksiądz Jarosław Ciuchna oraz Społeczny Komitet Budowy Pomnika Powstańców Styczniowych Ziemi Sokólskiej.
* * *
Choć rocznica wybuchu powstania styczniowego jest obchodzona 22 stycznia, to na Litwie oficjalnie powstanie zaczęło się ono nieco później.
Za organizację zrywu w Sokółce odpowiedzialny był Walery Wróblewski, zastępca kierownika miejscowej szkoły leśnej. Wraz z Konstantym Kalinowskim tworzył on również sieć organizacji powstańczych i wydawał gazetę „Mużyckaja prauda”.
29 kwietnia chrzest bojowy przeszedł oddział zebrany przez pułkownika Onufrego Duchińskiego, u którego szefem sztabu był właśnie Walery Wróblewski. Starcie to nazwano później bitwą pod Waliłami. „Ogień naszych strzelców wnet zmusił Moskali do cofnięcia się, lecz z linii naszej i po obozie naszem rozległ się okrzyk „hurra" i nastąpiła cisza, a po niej Moskale jednocześnie objęli front i oba skrzydła" - wspominał uczestnik bitwy Ignacy Aramowicz. Powstańczy oddział poszedł w rozsypkę.
Mimo to Wróblewskiemu i Duchińskiemu udało się zebrać kolejną grupę insurgentów i przez Sokołdę, Dworzysko, Mostowlany oraz Jałówkę przebić się na południowy wschód. Rosjanie zaatakowali powstańców pod Mereczewszczyzną 8 czerwca. Po walce obie strony odskoczyły od siebie.
19 stycznia 1864 roku Walery Wróblewski ledwo uszedł z życiem po walce pod Rudką Korybutową na Lubelszczyźnie. Sieczony dwukrotnie w głowę przez kozaków padł z konia. Uratował go jeden z mieszkańców wsi, który ukrył go w stodole.
CZYTAJ TEŻ: Walery Wróblewski. Dyrektor szkoły został powstańcem
Za oficjalny koniec powstania w Wielkim Księstwie Litewskim przyjmuje się 22 marca 1864 roku, kiedy to na jedyn z głównych placów w Wilnie stracony został Konstanty Kalinowski.
(pb)