Spadł śnieg i wielu sprzedawców odpuściło dziś sobie przyjazd z towarem na Targową w Sokółce. Klienci tłoczyli się wokół kilku straganów po zachodniej stronie rynku.
Jajka wciąż trzymały cenę. Za sztukę trzeba było zapłacić 1,50 zł. Swojskie masło kosztowało 7 zł (za sztukę), a ser wędzony - 38 zł (za kilogram).
Rozstawiło się zaledwie kilka straganów z odzieżą i jeden z firanami, jednak zbytniego zainteresowania klientów tym towarem nie było. Kolejka ustawiła się natomiast po jabłka. Najtańsze owoce oferowano po 1,50 zł, te droższe kosztowały 3,50 zł.
Worek suchych bułek można było nabyć już za 10 zł, suszony chleb był o 2 zł droższy. Oferowano warzywa - kapustę kiszoną, szatkowaną i w główkach, marchew, cebulę oraz ziemniaki i pietruszkę.
Za najtańszą łopatę do odśnieżania trzeba było zapłacić 30 zł, miotełka z witek brzozowych kosztowała 15 zł.
(pb)