Od północy mamy zgłoszenia o 20 kolizjach w województwie - informuje podinspektor Tomasz Krupa, rzecznik prasowy podlaskiej policji. Na drogach panują bardzo trudne warunki komunikacyjne.
Strefa śnieżycy przemieszcza się z południa na północ regionu. Opady przybiorą jeszcze na sile, a zaczną słabnąć i zanikać dopiero jutro rano. Synoptycy szacują, że przyrost pokrywy śnieżnej w ciągu doby wyniesie 15, a w niektórych miejscach nawet 20 centymetrów.
Paczka🎁 danych i prognoza👇
— IMGW-PIB Centrum Modelowania Meteorologicznego (@IMGW_CMM) December 11, 2022
🔸 Suma 10 min opadu💧+❄️ całkowitego (system RainGRS).
🔸 Temperatura🌡️ powietrza o godzinie 15:00.
🔸 Prognoza numeryczna opadu deszczu i śniegu na 4 dni.
🔸 Prognoza numeryczna temperatury maksymalnej i minimalnej na 4 dni.#pogoda #IMGWCMM #IMGW pic.twitter.com/vyZSH4nEVL
„Apeluję o zachowanie maksymalnej uwagi i dostosowanie prędkości do warunków jazdy. Szczególnie przy takich warunkach należy ocenić własne umiejętności kierowania pojazdem i podjąć właściwą decyzję przed wyjazdem. Nawet najlepsze opony zimowe mogą okazać się niewystarczające do bezpiecznego kontynuowania jazdy" - dodaje Tomasz Krupa.
Tymczasem od środy w regionie możliwe będzie ochłodzenie, a temperatury w nocy spadną poniżej -10 stopni.
(pb)