Prezentujemy zdjęcia nadesłane przez Czytelników. Tak wyglądała Sokółka po kolejnym ataku zimy. Nie wszystkich zmartwiła jednak zimowa aura. Powstały kolejne śniegowe zające, była też prawdziwa forteca. Tymczasem meteorolodzy nie zostawiają złudzeń...
"Przewiduje się wystąpienie opadów śniegu powodujących dalszy przyrost pokrywy śnieżnej od 3 cm do 7 cm" - informuje w ostrzeżeniu meteo nadesłanym do redakcji Wiesław Winnicki z białostockiego Biura Prognoz. Ostrzeżenie dotyczy co prawda trzech powiatów: suwalskiego, sejneńskiego i augustowskiego, ale śnieg będzie też padał na północy Sokólszczyzny, szczególnie w gminach północnych. W tej chwili w samej Sokółce jest +1 stopnień ciepła, a z nieba siąpi niewielka mżawka.
Ostrzeżenie obowiązuje do jutra, do godziny 2 w nocy, a prawdopodobieństwo wystąpienia zjawiska wynosi 90 procent. Opady śniegu przewidziane są też na najbliższy czwartek.
Tymczasem kierowcy powinni uważać na drogach w najbliższych dniach. "Po opadach śniegu i śniegu z deszczem w ciągu dnia przy temperaturze nieco powyżej 0°C w nocy nastąpi spadek temperatury powietrza poniżej 0°C. Temperatura minimalna wyniesie od -3°C do -1°C co spowoduje zamarzanie mokrych nawierzchni dróg i chodników" - informuje Wiesław Winnicki w kolejnym komunikacie meteo.
Otrzymaliśmy zdjęcia Czytelników z ataku zimy i jej skutków:
W Sokółce można mówić o prawdziwym wysypie (śniegowych) Zająców Wielkanocnych. "Dosyłam fotografię śnieżnego zająca z ulicy Ściegiennego. Ma on ok. 150-160 cm wysokości i dzielnie stoi na straży tegorocznych świąt" - pisze Kasia w mailu do redakcji (patrz pierwsze zdjęcie w galerii poniżej). "Wesołych świąt wszystkim mieszkańcom Sokółki przesyła Filip i Zając Wielkanocny" - informuje nas Magda (dwa ostatnie zdjęcia):
Nam udało się zaś podpatrzeć zabawy dzieciaków na ulicy Piłsudskiego w Sokółce. Tegoroczny Śmigus Dyngus nie oblewano się wodą, a raczej toczono bitwy na śnieżne piguły.
(is)