Na 3,5 roku więzienia skazał wczoraj sąd Syryjczyka, który doprowadził do śmiertelnego wypadku na obwodnicy Wasilkowa. Mężczyznę pod Sokółką próbowali zatrzymać policjanci, jednak rzucił się on do ucieczki. Sprawca przewoził trzech migrantów, jeden z nich zginął w wypadku.
{ADS3}
Do zdarzenia doszło w październiku ubiegłego roku. Kierowca volkswagena nie zatrzymał się do kontroli na DK 19 tuż za Sokółką. Policja ruszyła za nim w pościg. Na obwodnicy Wasilkowa samochód uderzył w ciężarówkę i w barierki. W wyniku kraksy zginął jeden z pasażerów, dwaj pozostali oraz kierowca trafili do szpitala.
Okazało się, że za kierownicą auta siedział 25-letni Syryjczyk z prawem pobytu w Niemczech. Prokurator postawił mu zarzuty: spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym, niezatrzymania się do kontroli drogowej i pomocnictwa w nielegalnym przekroczeniu granicy. Sprawca wypierał się tego, że przewoził imigrantów, którzy nielegalnie dostali się do Polski. Przeczyły temu jednak dane logowania się do sieci komórkowych w miejscowościach przy granicy z Białorusią oraz wiadomości z komunikatorów internetowych.
Wczoraj Sąd Okręgowy w Białymstoku skazał Syryjczyka na 3,5 roku więzienia oraz 6-letni zakaz prowadzenia pojazdów. Wyrok jest prawomocny.
opr. (pb)