Trzech nietrzeźwych kierujących zatrzymała w miniony weekend sokólska policja. Pijany kierowca focusa nie ustąpił pierwszeństwa pieszym przechodzącym przez ulicę Białostocką w Sokółce. Z kolei rowerzysta w Dąbrowie Białostockiej wykazał się sporymi umiejętnościami.
W piątek około godziny 16 mundurowi zatrzymali 35-letniego kierowcę forda focusa. Okazało się, że mężczyzna ma w wydychanym powietrzy 1,61 promila alkoholu, a wcześniej nie ustąpił pierwszeństwa pieszym, na skrzyżowaniu ulic Białostockiej i Piłsudskiego w Sokółce. Człowiek ten stracił prawo jazdy. Podobnie stało się z dokumentami 47-letniego kierowcy fiata, który w niedzielę około godziny 11 przemieszczał się ulicą Białostocką w Sokółce. Mężczyzna "wydmuchał" 3,2 promila.
Sporą zręcznością musiał zaś wykazać się rowerzysta zatrzymany w niedzielę około godziny 15 na ulicy Jasionówka w Dąbrowie Białostockiej. 35-latek miał w wydychanym powietrzu 2,81 promila, a mimo to był w stanie utrzymać równowagę na jednośladzie.
Wszyscy zatrzymani za swoje postępowanie odpowiedzą przed sądem.
(is)