Ci młodzi ludzie żyją w takich czasach, że współczesność ich ściga i wszystko wymusza. To sukces nauczycieli i organizatorów konkursu, że udało im się zachęcić młodych ludzi do udziału w rywalizacji. Jestem wzruszony, to coś niezwykłego - stwierdził Waldemar Smaszcz, krytyk literacki. Dziś w Liceum Ogólnokształcącym w Sokółce odbył się konkurs wiedzy historycznej pt. "Równość - Wolność - Niepodległość - 150. rocznica wybuchu Powstania Styczniowego".
Konkurs podzielony został na dwa etapy. Młodzi ludzie mieli zapewniony słodki poczęstunek. Wysłuchali też wykładu Waldemara Smaszcza o wierszach z czasów Powstania.
- To pierwszy taki konkurs w naszej szkole. Naszym celem było rozbudzenie zainteresowanie historią Polski wśród młodych ludzi oraz upowszechnianie wiedzy o Powstaniu Styczniowym. W konkursie biorą udział uczniowie gimnazjów i liceów. Są dwa etapy, pierwszy w formie testu. Później osoby z najlepszymi wynikami będą brały udział w drugiej części quizowej. Młodzież będzie odpowiadać na pytania przed komisją, w skład której wchodzą pan starosta i nauczyciele z naszej szkoły. Do udziału w konkursie zgłosiło się wiele szkól z naszego powiatu, finalnie bierze w nim udział 51 uczniów. Sponsorami nagród są: Starostwo Powiatowe w Sokółce oraz firma PZU. Nagrodami są odtwarzacze DVD, ramki cyfrowe na zdjęcia, pendrive`y oraz książki - powiedziała nam Joanna Pyłko, dyrektor LO w Sokółce.
- Przy dzisiejszym zaniku świadomości historycznej takie konkursy są wspaniałe. Ci młodzi ludzie żyją w takich czasach, że współczesność ich ściga i wszystko wymusza. To sukces nauczycieli i organizatorów konkursu, że udało im się zachęcić młodych ludzi do udziału. Jestem wzruszony, to coś niezwykłego. Inaczej było 50 lat temu, gdy jeszcze żyło się w kręgu II wojny światowej i Powstania Warszawskiego. To były wydarzenia wciąż żywe, a dla dzisiejszej młodzieży to już historia. Sprawić, by dla nich historia była żywa - to jest najpiękniejsze, co można zrobić. Trzeba coś w tych ludziach poruszyć - stwierdził Waldemar Smaszcz, krytyk literacki z Białegostoku. - Sądzę, że takie konkursy jak ten są najlepszym sposobem na trafienie do świadomości dzisiejszej młodzieży. Tutaj rzetelnie muszą zdobyć wiedzę i takie akcje trzeba propagować. Wiersze, jakie dziś czytałem, to teksty, które przygotowały do powstania - dodał.
- Pytania były bardzo zróżnicowane. Moje wrażenia po konkursie są bardzo dobre. Warto poszerzać swoją wiedzę i przypominać o historii Powstania Styczniowego. To były ważne czasy dla Polski. Do konkursu przygotowywali nas nauczyciele, ale sam też się uczyłem, czytałem różne książki - powiedział Daniel Jałoszewski, uczeń LO w Sokółce.
- To był trudny konkurs dla mnie, choć pytania były bardzo ciekawe. Do konkursu namówił mnie i moje koleżanki nasz nauczyciel od historii, pan Mariusz Łapiński. Na lekcjach i po nich przygotowywaliśmy się do rywalizacji, a było tego dużo do zapamiętania. Jeszcze czeka nas quiz z wiedzy historycznej, więc pokażemy lwi pazur - stwierdził Szymon Woronowicz, uczeń Gimnazjum w Szudziałowie.
- Do tej pory szło nam dobrze. Przyjechaliśmy w sile dwóch grup po trzy osoby. Na teście nie było tak trudno jak się tego wcześniej obawialiśmy. Fajnie było tu przyjechać - powiedziała Karolina Sewastianowicz, uczennica z Dąbrowy Białostockiej.
- Jesteśmy najlepsze z historii, więc przyjechałyśmy wygrać ten konkurs. Jest tu naprawdę fajna atmosfera - stwierdziła Urszula Kułakowska, uczennica Gimnazjum z Krynek.
(SzW)
Młodzież biorąca udział w konkursie historycznym. Zdjęcia:
Relacja z konkursu z wiedzy o wybuchu Powstania Styczniowego. Wideo: