Jutro Dzień Kobiet. W naszej sondzie wideo przeprowadzonej na ulicach Sokółki zapytaliśmy panów o to, jakie niespodzianki szykują dla swoich pań. Natomiast panie pytaliśmy o to, czego oczekują i czego się spodziewają od swoich mężczyzn.
- Mam nadzieję, że jak przyjdę jutro do pracy, to wszyscy panowie dadzą mi jakieś kwiatki. Na 8 marca czegoś tam też oczekuję od mojego wspaniałego partnera. Oczywiście będę mówić, że nie trzeba, ale zapewne coś dostanę, jakiś skromny prezent czy kwiaty. Co roku mówię, że nie ma takiej potrzeby, że nie powinno się wydawać pieniędzy, ale fajnie się czuję jak dostaję kwiaty i prezent wraz z zaproszeniem na kolację. Lubię to święto, choć inni uważają, że odchodzi ono w zapomnienie. Ja uważam, że jest sympatyczne i miłe dla kobiet, a panowie są wtedy wyjątkowo wspaniali i życzliwi - powiedziała nam Ula Wiluk, nauczycielka.
- Jutro spędzę dzień z koleżankami. Niestety, mój chłopak jest obecnie za granicą. Jesteśmy umówieni na rozmowę za pomocą Skype i wtedy zapewne złoży mi życzenia. Wolałabym, aby był tutaj. Wtedy nic nie musiałby robić, wystarczy, że byłby obok mnie. Ale jak to facet - pewnie coś by wtedy wymyślił. Może śliczne kwiaty, może jakąś niespodziankę, wspólną kolację albo wycieczkę. On ma polot i świetne pomysły - wyjawiła nam Joanna Olechno.
- Ja niestety nie będę się widzieć jutro z moją ukochana dziewczyną.Tydzień temu pojechałem do niej do Lublina i Dzień Kobiet mieliśmy nieco wcześniej. Już z samego rana sam zrobiłem wspaniałe śniadanie. Zaparzyłem kawę, jaką lubi najbardziej i zrobiłem jej ulubione kanapki z kremem z szpinaku. Później udaliśmy się na spacer, a następnie do galerii handlowej, by nawzajem kupić sobie drobne prezenty. Dostałem skarbonkę, by zbierać pieniądze na letnia wycieczkę. Ja z kolei podarowałem jej elegancką ramkę na nasze wspólne zdjęcie. W domu sam zrobiłem obiad i kolację. Dzień skończył się wspólnym oglądaniem romantycznego filmu - opowiedział Patryk z Sokółki.
(SzW)
Dzień Kobiet w Sokółce. Zobacz materiał wideo: