Dziś w nocy strażacy zostali wezwani do płonącego auta osobowego. Samochód stał obok blaszaka, w którym przechowywany był sprzęt do koszenia trawy. Urządzenia te też zaczęły się palić.
Pożar wybuchł dziś o godzinie 3.44 na ulicy Białostockiej w Sokółce. Gdy strażacy dotarli na miejsce, okazało się, że całkowicie płonął już opel corsa. Od wysokiej temperatury zajął się sprzęt przechowywany w blaszanym budynku, obok którego paliło się auto. Gdy otwarto blaszak, okazało się, że w środku stoją kartony, piły spalinowe, kosiarki. Spłonęło dziewięć wykaszarek i cztery kosiarki do trawy. Uratowano m.in. quada oraz części zamienne.
Opel spalił się całkowicie. Akcja strażaków trwała do godziny 5.32.
(is)