„Smolanka i jej mieszkańcy na starej fotografii. Zarys historyczny wsi" - to piękny album wydany pod koniec 2020 roku.
- Pomysł zrodził się w Kole Gospodyń Wiejskich we Smolance. Przeglądając stare zdjęcia panie doszły do wniosku, że na niektórych fotografiach są nieznane im osoby. Okazało się, że w większej grupie da się rozpoznać krewnych i znajomych. Był to praktycznie ostatni moment, by udało się ustalić kto jest kim. Ktoś rzucił: „A może by wydać taki album ze starymi zdjęciami?" Wtedy panie zwróciły się do mnie, żebym im pomógł. Ja z kolei pomyślałem, że książkę warto byłoby wzbogacić krótkim rysem historycznym wsi - żebyśmy wiedzieli o swoich przodkach, jakie rodziny mieszkały w Smolance przed laty. Powiedziałem więc, że napiszę krótki tekst o dziejach miejscowości - opowiada Leszek Postołowicz, współautor książki.
Praktycznie każda rodzina ze wsi wypożyczała stare fotografie. - Robiliśmy skany, robiliśmy powiększenia. Często były to zdjęcia niewielkie, formatu 4 na 6 centymetrów. Na szczęście wszystko się udało - mówi Leszek Postołowicz. - Akurat tak się złożyło, że Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego ogłosił konkurs. Koło Gospodyń Wiejskich ze Smolanki złożyło wniosek i otrzymało dofinansowanie. Dzięki temu można było wydać ten album. Gdy pracowałem nad książką, odżyły wspomnienia z czasów dzieciństwa i młodości, z lat 60-tych i 70-tych. To był zupełnie inny świat, choćby biorąc pod uwagę pracę na wsi. Odczuwałem wzruszenie, że w jakiś sposób udało się to wszystko uratować - dodaje.
Książka zawierająca reprodukcje ponad stu zdjęć jest do nabycia u przewodniczącej KGW w Smolance.
(pb)