Dzisiejszej nocy spory mróz, a jutro duże opady śniegu i silny wiatr powodujący zamiecie. Zaś po niedzieli termometry wskazywać będą minus 17 stopni Celsjusza w nocy.
- To będzie atak śnieżnej zimy - zapowiedziała na antenie Polskiego Radia Białystok Barbara Jakubowska, dyżurny synoptyk z białostockiego Biura Prognoz. W ciągu całej soboty spaść może od 5 do 10 centymetrów śniegu, lokalnie nawet 15 centymetrów. Wiać będzie z południowego-wschodu, momentami dość silnie, nawet z prędkością 75 km/h.
Meteorolodzy zapowiadają też opady śniegu w niedzielę i poniedziałek. Po nich zaś przyjdą mrozy - od środy do przyszłego piątku termometry w nocy będą wskazywać nawet minus 15, minus 17 stopni. Zapowiadana na święta odwilż - odwołana, choć nie według wszystkich prognoz pogody. Niektóre serwisy meteo zapowiadają opady deszczu na 26 grudnia.
(is)