"28 maja 1880 roku wybuchł duży pożar na ulicy Białostockiej, który strawił też budynki należące do naszej rodziny. Z tego, co uratowano wybudowano świronek" - publikujemy kolejny fragment wspomnień mieszkańca Sokółki.
Przed 1939 rokiem każdy szanujący się obywatel musiał być posiadaczem ziemskim. Dlatego ojciec starał się powiększać areał gospodarstwa i inwestował pieniądze w budynki gospodarcze oraz maszyny rolnicze. W 1935 roku wybudował duży, nowoczesny budynek inwentarski, potocznie zwany chlewem. Ściany były z pustaków cementowych, dach został pokryty dachówką cementową. Bardzo duże poddasze służyło do gromadzenia pasz objętościowych. Chlew posiadał oddzielne pomieszczenie dla trzody chlewnej z specjalnie urządzonymi korytami i wybiegiem na zewnątrz. Było też wydzielone pomieszczenie na parnik i przygotowanie karmy dla trzody chlewnej.
Obok znajdowało się wydzielone pomieszczenie na magazyn zbożowy z dwoma szczelnymi zasiekami, w których można było zmagazynować dużą ilość ziarna. Stało tu ręczne żarno do mielenia zboża. Magazyn ten był zabezpieczony przed złodziejami kratami metalowymi w oknach i specjalnej konstrukcji zamkiem w drzwiach. Był to najnowocześniejszy budynek inwentarski na całej ulicy.
Do chlewa przylegał drewniany budynek gospodarczy zwany z litewska świronkiem. Miał on ściany z opalonych dyli, z zewnątrz otynkowany. Skąd wzięły się owe opalone dyle? Ojciec wspominał, że w okresie zaboru rosyjskiego propagowano ubezpieczenie budynków od ognia. Ludzie nie kwapili się jednak do wykupu ubezpieczeń, ponieważ nie mieli pieniędzy na opłacenie składek. Na budynkach ubezpieczonych przybijano metalową tablicę jako dowód uiszczenia składki. Przedstawiona na zdjęciu tablica pamięta czasy panowania cara Mikołaja II i do niedawna jeszcze tkwiła w szczycie świronka.
Firmy ubezpieczeniowe opłacały ludzi, którzy podpalali budynki nie oznakowane tablicami. 28 maja 1880 roku wybuchł duży pożar na ulicy Białostockiej, który strawił też budynki należące do naszej rodziny. Z tego, co uratowano wybudowano świronek.
Pod świronkiem znajduje się kamienna piwnica. Spełnia ona bardzo dobrze swoją funkcję, pomimo, że ma ponad 100 lat. Latem jest chłodna, natomiast zimą zapewnia temperaturę w granicach 2 – 5 stopni Celsjusza.
(mab)