Uczniowie pięciu klas sokólskiej „Jedynki” jutro i pojutrze będą mieli nauczanie zdalne. Powodem jest dodatnie badanie na obecność koronawirusa u jednej z nauczycielek. Jest również przypadek zakażenia SARS-CoV-2 u pracownika Ośrodka Pomocy Społecznej w Sokółce.
Informacja o przejściu na nauczanie zdalne zamieszczona została na stronie internetowej Szkoły Podstawowej Nr 1 im. Adama Mickiewicza w Sokółce:
„19 i 20 października 2020 roku oddziały 4c, 5a, 5b, 8b i 8c realizują zajęcia szkolne w trybie zdalnym. Uczniowie tych klas pozostają w domu i realizują zadania, które otrzymają drogą elektroniczną od swoich nauczycieli. Pozostałe oddziały pracują w trybie stacjonarnym w szkole zgodnie z rozkładem zajęć.”
- W związku z tym, że u jednej z nauczycielek badania potwierdziły obecność koronawirusa, dyrektor szkoły zwrócił się do sanepidu o wdrożenie zajęć zdalnych. Otrzymał zgodę na wprowadzenie takiego trybu nauczania w kilku klasach - mówi Adam Kowlaczuk, zastępca burmistrza Sokółki.
Do środy w trybie zdalnym pracuje też Szkoła Podstawowa Nr 3 im. Walerego Wróblewskiego w Sokółce. Z kolei w „Dwójce” zajęcia takie prowadzone były tylko w jednej z klas.
CZYTAJ WIĘCEJ: Jedna z klas na nauczaniu zdalnym przez koronawirusa. 11 funkcjonariuszy Straży Granicznej z Kuźnicy zakażonych SARS-CoV-2
- Jest też jeden przypadek zakażenia koronawirusem wśród pracowników Ośrodka Pomocy Społecznej w Sokółce. Instytucja ta przeszła na zdalną obsługę interesantów - dodaje Adam Kowalczuk.
W ostatnich dniach sanepid informował o rozproszonych przypadkach SARS-CoV-2 w powiecie sokólskim. Największymi ogniskami epidemii pozostawały szpital w Dąbrowie Białostockiej oraz Placówka Straży Granicznej w Kuźnicy.
(pb)