Tak jak na ostatniej sesji sokólscy radni rozdysponowali niemal 2 mln zł na inwestycje, tak dziś wszystko wróciło do pierwotnego stanu. W budżecie gminy wciąż więc są pieniądze na budowę wiaduktu przy ulicy Kryńskiej.
Przypomnijmy, na sesji, która odbyła się 4 czerwca jednym z punktów obrad było przyjęcie zmian w budżecie na 2020 rok. Gdy urzędnicy magistratu omówili poprawki, radny Piotr Borowski przypomniał, że władze województwa podlaskiego otrzymały 20,5 mln zł z budżetu państwa na budowę wiaduktu w Sokółce oraz że burmistrz miasta Ewa Kulikowska deklarowała, iż w przypadku dofinansowania inwestycji przez rząd, pieniądze przeznaczone w budżecie gminy na to zadanie będzie można rozdysponować na inne cele. Radni poparli listę zmian w budżecie, które przedstawił. Mogło to też oznaczać, że burmistrz utraciła „swoją” większość w Radzie Miejskiej.
CZYTAJ WIĘCEJ: Piotr Borowski do Ewy Kulikowskiej: „Pieniądze na lewo i prawo są wydawane”. Radni przegłosowali zmiany w budżecie [WIDEO]
Dziś wiceprzewodniczący Andrzej Kirpsza zaproponował, aby przywrócić pieniądze zarezerwowane na budowę wiaduktu. - Społeczność na tę inwestycję czekała od wielu lat - mówił.
- Umowa obowiązuje. Marszałek dał słowo i myślę, że kiedyś się z niego wywiąże - powiedziała Ewa Kulikowska.
- Nie wybuduje się drogi za 100 tysięcy złotych. Samo wstawienie takiej inwestycji do budżetu niczego mieszkańcom nie gwarantuje - stwierdziła radna Ewa Karczewska.
I choć radny Daniel Supronik mówił o „brudnej grze”, to 13 radnych poparło wniosek Andrzeja Kirpszy, a siedmiu wstrzymało się od głosu.
Więcej informacji z dzisiejszej sesji wkrótce na iSokolka.eu.
(pb)